To miejsce jest chyba jednym z bardziej pechowych w całym Poznaniu. Dość często dochodzi tutaj do mniej lub bardziej groźnych potrąceń pieszych i rowerzystów czy stłuczek. Dzisiaj zderzyły się przed przejściem dla pieszych dwa samochody osobowe. Tym razem nikomu nic się nie stało.
Kierujący srebrnym oplem insignia chcąc przepuścić pieszych zahamował i wtedy na jego samochód wpadła skoda roomster.
Okolice skrzyżowania Estkowskiego i Chwaliszewa wdają się kolejnym z wielu nierozwiązywalnych problemów komunikacyjnych. Stłuczek, potrąceń w tym punkcie jest sporo. Może szkieły, które z uporem godnym lepszej sprawy polują na pieszych w tak “newralgicznym” punkcie jak Wrocławska przy Kupcu przeniosą się właśnie w to miejsce? Być może sama ich obecność ostudzi nieco zapędy piratów drogowych. O mandaty wystawiane kierowcom, którzy stwarzają tu realne zagrożenie też nie będzie trudno.
Czy to dobry pomysł? Jeśli tak, to może warto nim zainteresować Radę Osiedla?
Dodaj komentarz