Takiego wyniku meczu nikt chyba się nie spodziewał. Na pewno nie w Poznaniu. Kolejorz choć miał kilka okazji by zdobyć gole, żadnej z nich nie potrafił wykorzystać.
Zabrakło przekonania, coś takiego co jest niemierzalne, nie do wytrenowania, przekonania, że można wejść i zdobyć bramkę – mówił po meczu Mariusz Rumak – druga połowa była lepsza od pierwszej, ale bramka stracona w pierwszej połowie ustawiła spotkanie.
Jagiellonia Białystok pokonała u siebie Lecha Poznań 2:0. Było to pierwsze ligowe zwycięstwo drużyny Piotra Stokowca od 19 września. Gole dla gospodarzy strzelili w 21. minucie Dani Quintana i w 87. Dawid Plizga.
Dodaj komentarz