Kolejorz pogoniony na początku sezonu

W porównaniu do tego jak grał Lech w ostatnich meczach z Legia i FK Sarajewo, można odnieść wrażenie, że poznaniacy przeliczyli się z siłami. Kolejorz w pierwszym ligowym starciu w sezonie 2015/2016 został pokonany i to u siebie przez Pogoń Szczecin 1:2.

Łączenie gry w lidze i pucharach trudniejsze, niż nam się wydawało. Niestety, jak widać, łączenie gry w pucharach z występami w lidze będzie trudniejsze, niż nam się wydawało. – podsumował Maciej Skorża po meczu.

Lech od początku praktycznie nie istniał na boisku. Marcin Robak, były zawodnik Pogoni Szczecin, zdawał się być wyłączony z gry przez swoich byłych kolegów i nie grał na takim poziomie do jakiego przyzwyczaił wszystkich przez ostatnie dwa lata. Reszta zawodników też jakoś nie miała przekonania do gry. Nie będziemy się pastwić i opisywać tego co się wydarzyło, bo to początek sezonu i mamy nadzieję, że wszystko wróci do normy

Niestety szeroka ławka o jakiej się do tej pory szeroko mówiło ostatnio bardzo się kurczy. Wpływ na to mają liczne kontuzje jakich nabawili się zawodnicy Lecha Poznań w ostatnio granych meczach, przez co Maciej Skorża nie mógł skorzystać z usług Paulusa Arajuuriego, Gergo Lovrencsicsa, Karola Linetty-ego, Dawida Kownackiego oraz Tomasza Kędziory. Na listę nieobecnych wpisał się także Kasper Hamalainen, który odbywa właśnie kurację antybiotykową i prawdopodobnie będzie gotowy na przyszłotygodniowy mecz Ligi Mistrzów.