„Zdradziłeś swoją żonę? Nie przyznawaj się do tego” – doradza po męsku wtorkowy „Superak” ustami zakonnika. Jak wiadomo cudzołożenie (czytaj: włażenie do cudzego łóżka) jest tak samo nieetyczne, jak puszczanie w eter kłamstewek w stylu: „Nie miałem stosunków seksualnych z tą kobietą”.
Tak, faceci są aferzystami. Gdyby nie my, osobnicy płci przeciwnej, nie byłoby afery hazardowej, ogłoszenia „Oddam dziecko” i raka piersi. Nie byłoby też mężczyzn ze złamanym biodrem. Donald Tusk nie wylatywałby za 6 milionów PLN do domu, a Cichopek nie dorabiałaby w hipermarkecie.
Świat składa się wyłącznie z aferzystów i tych, których można wystawić na balkon. Jak rośliny z superakowego poradnika.
PS Łgajmy, kłammy, oszukujmy. Niewykluczone, że są zakony, gdzie to właśnie jest regułą.
Laki Lolo
Ułańska fantazja
Dziś w „Fakcie” kupon na auto oraz ostrzeżenie, że już wkrótce za litr paliwa zapłacimy 6 złotych. Można nabyć/zdobyć auto i odstawić je na parking (np. płatny i niestrzeżony – ciekawa opcja, nieprawdaż?), gdyż jazda zrobi się zbyt droga. No, chyba że „Fakt” straszy bezpodstawnie, jak to ma w zwyczaju.
Ponadto wodzi nas na pokuszenie Joasia Krupa i poradnik o grach komputerowych. Jeżeli nie odpowiada nam rzeczywistość „rzeczywista”, możemy oddać się fantazjom erotycznym (panowie) lub wirtualnym (tu już bardziej koedukacyjnie). Jak śpiewały Fasolki w słynnej pieśni o LSD, „fantazja jest od tego, aby bawić się na całego”.
Eulalia Wiącek
Jakimi pierdołami się zajmujecie, lepiej tego Pana Grobelnego za stadion skrytykujcie!!!!