25 grudnia 2014 r. weszła w życie Ustawa o prawach konsumenta. O nowych zasadach informuje między innymi kampania „Takie prawo, że można”. Warto pamiętać o nich za każdym razem, kiedy robimy zakupy.
Czternaście zamiast dziesięciu – kupujący mają teraz więcej dni na odstąpienie od umowy zawartej na odległość, np. przez internet. Jeśli sprzedawca nie udzieli informacji o prawie do zwrotu towaru, czas ten wydłuża się do dwunastu miesięcy. Stosowna informacja powinna być zamieszczona na stronie internetowej sklepu i zawierać się w jego regulaminie. „Co więcej, kupujący nie musi podawać, dlaczego rezygnuje z zawartej umowy. Wystarczy, że – po otrzymaniu produktu i zapoznaniu z nim – się rozmyśli. Jest to tzw. prawo do namysłu” – wyjaśnia Anna Janowska z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Dla ułatwienia procedury każdy klient może skorzystać z ustalonego formularza odstąpienia.
Jeśli kupiony produkt okaże się wadliwy, konsument ma dwa lata na złożenie reklamacji – może żądać naprawy, wymiany, obniżenia ceny lub jeżeli wada jest znaczna, odstąpić od umowy. Trudniej jest zwrócić nieuszkodzony towar nabyty w sklepie stacjonarnym. „Jeżeli kupiliśmy np. sweter, a następnie stwierdziliśmy, że niekorzystnie w nim wyglądamy, przyjęcie zwrotu zależy od dobrej woli sprzedawcy” – mówi Agnieszka Jaczyńska z UOKiK. Ważną zmianą jest to, że sprzedawca przed zawarciem umowy musi poinformować konsumenta między innymi o cechach towarów lub usług i wszystkich kosztach wynikających z umowy, a także – przekazać mu pewne dane identyfikujące przedsiębiorcę.
Gdy mamy wątpliwości związane z nowymi przepisami, u rzeczników konsumentów, w Inspekcji Handlowej i niektórych organizacjach pozarządowych uzyskamy bezpłatną pomoc. Przydatne informacje można znaleźć ponadto na stronie internetowej UOKiK.
Warto jeszcze pamiętać, że nowa ustawa wprowadza jeszcze jedną, ważną zmianę. Jeżeli sprzedawca nie poinformuje klienta wyraźnie o prawie do 14 dni na zwrot towaru kupionego online, czas na jego oddanie bez żadnych konsekwencji wydłuża się… do roku! Przeczytałem to na tym blogu, jakby ktoś był zainteresowany http://prokonsumencki.pl/blog/nowa-ustawa-o-prawach-konsumenta-czyli-o-czym-sprzedawca-wiedziec-powinien/