Koszykarki ze Swarzędza z nadzieją na 1 ligę

Koszykarki Lidera zakończyły rozgrywki 2 ligi koszykówki kobiet. Teraz przed nimi turniej półfinałowy, który w dniach 8-10 kwietnia odbędzie się w Swarzędzu.

Po zakończonych rozgrywkach ligowych czas na małe podsumowanie. Liderki rozegrały 16 spotkań, z których wygrały 14, a przegrały tylko dwa 60:69 w Brzegu i 70:75 w Jeleniej Górze. Swarzędzanki wygrały wszystkie mecze u siebie w hali SCSiR niesione dopingiem kibiców. Najwyższe zwycięstwa odniosły z AZSem Poznań w Swarzędzu 87:35 (+52), AZSem na wyjeździe 74:25 (+49) oraz Ostrovią Ostrów Wlkp. u siebie 75:26 (+49). Najniższe zwycięstwa to +5 w Kątach Wrocławskich 54:49 oraz +8 w meczu na szczycie w Polkowicach.

Koszykarki ze Swarzędza zdobyły 1109 punktów 69,3 pkt. na mecz najlepszy wynik w lidze, oraz straciły tylko 726 – 45,4 najmniej w rozgrywkach ligowych. Najwięcej punktów w sezonie zdobyła Anna Gurzęda 222, która dołączyła do Lidera w listopadzie i nie grała w 4 meczach. Najwięcej punktów na mecz 20,4 zdobywała Iwona Szarzyńska, która na przełomie roku odeszła do pierwszoligowej Tęczy Leszno.

Poza tą dwóją najwięcej punktów zdobywały: Magda Iwanowicz 200 – 12,5 na mecz, Magda Dedio 172 – 10,8, Emilia Rutkowska 161 – 10,1 oraz Ola Kucharska 80 – 5,3. Tylko 3 zawodniczki rozegrały wszystkie 16 meczów, co pokazuje problemy kadrowe w tym sezonie. Były to Magdy Dedio i Iwanowicz oraz Emilia Rutkowska.

Najlepszym indywidualnym wynikiem poszczycić się może Anna Gurzęda, która w bardzo ważnym meczu rewanżowym z Jelenią Górą zdobyła aż 31 punktów.

W barwach Lidera zagrało w tym sezonie 16 zawodniczek w tym 3 młode wychowanki z rocznika 2002: Zosia Bilińska oraz Oliwia i Wiktoria Flaszak, które zdobyły swoje pierwsze punkty w 2 lidze.

Cieszą również regularne występy juniorek: Oli Kucharskiej – 80 punktów, Oli Piaseckiej – 53, Karoliny Idziak 26, Natalii Turek 16 i Kai Drobnik 13. Wprowadzanie młodych wychowanek do zespołu było jednym z celów trener Anny Talarczyk.

Przed Liderkami teraz dużo trudniejsze sprawdziany, trzeba zająć jedno z dwóch premiowanych miejsc w turnieju półfinałowym w Swarzędzu a potem finałowym.

[Marcin Madanowski]