Ogromną niespodziankę swoim kibicom sprawiły koszykarki Lidera, które po bardzo ciężkim boju pokonały AZS UMCS Lublin 69:64.
Swarzędzkie koszykarki udały się do dalekiego Lublin tylko w 9-cio osobowym składzie, ze względu na choroby i obowiązki zawodowe. Zespół z Lublina grał w tym meczu wzmocniony zawodniczkami z Ekstraklasy. Liderki jechały na ten mecz pełne obaw. Trener Talarczyk desygnowała w pierwszej piątce: Dedio, Pietraszek, Lewińską, Grześczyk i Rutkowską.
Pierwsza kwarta to kosz za kosz, żadna z drużyn nie prowadziła więcej niż 4 punktami. Bardzo dobrą pierwszą kwartę rozegrała Paulina Lewińska, która zdobyła 9 punktów. Po 10 minutach gospodynie prowadziły 20:18. Druga kwarta nie przyniosła zmiany obrazu meczu, toczył się zażarty bój o każdą piłkę. Prowadzenie zmieniało się wielokrotnie, a na przerwę wynik brzmiał po 35.
Nadal bardzo dobry mecz rozgrywała Lewińska, która zdobyła prawie połowę punktów Swarzędzanek – 17. Po przerwie do zdobywania punktów dołączyły Ola Pietraszek, Ania Gurzęda oraz Emilia Rutkowska i nadal żadnemu z zespołów nie udało się wypracować większej przewagi. Po celnych rzutach za 3 punkty Liderki objęły 6 punktowe prowadzenie na koniec 3 kwarty. Niestety dekoncentracja na początku 4 kwarty pozwoliła Lubliniankom zdobyć 7 punktów z rzędu i objąć ponownie prowadzenie.
Na szczęście był to chwilowy przestój koszykarek ze Swarzędza, które w krótkim okresie odzyskały prowadzenie notując run 8:0. W końcówce wielką wojnę nerwów wygrały Liderki, które przypieczętowały sukces rzutami osobistymi. Ostatecznie na tablicy wyników widniał wynik 69:64 dla Swarzędzanek, które długo świętowały ogromny sukces jakim jest zwycięstwo na trudnym terenie w Lublinie.
Cieniem na tym meczu kładzie się kontuzja Pauliny Babij, która doznała rozcięcia łuku brwiowego oraz urazu oka na koniec III kwarty. Cały zespół zasłużył na słowa uznania, dziewczyny były bardzo zdeterminowane i każda dołożyła cegiełkę do końcowego sukcesu. Trener Anna Talarczyk podkreślała fantastyczną atmosferę i zaangażowanie zawodniczek.
To zwycięstwo pozwoliło awansować nam na 2 miejsce w ligowej tabeli. Przed Liderkami kolejne dwa ciężkie wyjazdy: 21 lutego do Olsztyna i 1 marca do Warszawy.
Dodaj komentarz