Koziołki z pomnika zmieniają miejsce „swojego pobytu”, przeprowadzając się na wlot dawnej ul. Wietrznej w plac Kolegiacki – czyli na skwerek przy Wodnej.
Jak informuje Katarzyna Parysek – Kasprzyk, zastępca Dyrektora Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta pierwotnie koziołki miały znaleźć się na pustej kwaterze, po jednym z uschniętych kilka lat temu głogów.
W międzyczasie, jesienią minionego roku okazało się niestety, że uschło także inne drzewo. Kwatera po obumarłym w ubiegłym roku głogu stwarza optymalną perspektywę widokową na przebudową przestrzeń placu Kolegiackiego, Kolegium Jezuickie i budynek Fary. Pomnik, to także szansa na ożywienie skweru i wprowadzenie tam „życia” poprzez wygenerowanie ruchu turystycznego.
Generalny wykonawca inwestycji przystępuje właśnie do realizacji założeń projektowych, rozpoczynając prace od wycinki uschniętego głogu. W jednej z pustych kwater na skwerze zasadzona zostanie przez Miasto kwitnąca wiśnia, która upiększy to miejsce, szczególnie wiosną. Całość przedsięwzięcia posiada, rzecz jasna stosowne zgody, w tym z Wydziału Kształtowania i Ochrony Środowiska i Plastyka Miejskiego.
Pomnik Koziołów w tym miejscu to dobra lokalizacja, a uporządkowanie tego skweru to trudne wyzwanie, spora część działek przy Wodnej, w tym fragment układu drogowego należą do prywatnego właściciela, tym samym miejsce to w przyszłości może być zabudowane – informuje staromiejski radny Tomasz Dworek i przypomina, że ten fragment w bezpośrednim sąsiedztwie Placu Kolegiackiego początkowo był w planach rewitalizacyjnych całości założenia.
Radny ma nadzieję, że jeden z popularniejszych turystycznie pomników [obok Starego Marycha najwięcej zdjęć] zmobilizuje właściciela działek z dziką psią toaletą do uporządkowania terenu i mądrej zabudowy!
Dodaj komentarz