Od pewnego czasu ktoś włamywał się do nieczynnej gorzelni i kradł miedziane rury oraz metalowe elementy instalacji. Ich wartość oszacowano na 12.000 złotych.
Włamywacz cztery razy zjawiał się nieproszony do dawnej gorzelni w pobliżu Brodnicy wynosząc z niego rury. Wszystko co udało mu się ukraść od razu sprzedawał w punkcie skupu złomu.
Zaalarmowani policjanci ze Śremu dość szybko wpadli na trop rabusia. Został zatrzymany i usłyszał już kilka zarzutów.
Złodziejem okazał się nim 25-letni mieszkaniec gminy Brodnica. Nie był to jego kryminalny debiut. Mężczyzna dał się już wcześniej poznać stróżom prawa.
Mężczyźnie grozi teraz do 10 lat więzienia.
Dodaj komentarz