Magazynier jeden z firm kurierskich kradł paczki, które były przesyłana z zagranicy. Sprzedawał je swoim znajomym. Towar dostarczali do nich, a nie do właściwego adresata, niczego nie świadomi kurierzy.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że podejrzany działał w ten sposób w 2017 roku przez blisko sześć miesięcy – wyjaśnia podkom. Patrycja Banaszak z poznańskiej Policji – wśród przedmiotów jakie sprzedawał znajdował się m.in. specjalistyczny sprzęt rowerowy, a straty na jakie naraził właściciela firmy to ponad 100.000 złotych.
Policjantom udało się do tej pory ustalić jedną z osób, do której trafił kradziony towar. Mężczyzna kupił w ten sposób od znajomego magazyniera rower o wartości 15.000 złotych.
Teraz nieuczciwy magazynier odpowie za kradzieże towaru z firmy kurierskiej. Mężczyzna, który kupił kradziony sprzęt odpowie natomiast za paserstwo. Policjanci jednak nadal pracują nad tą sprawą.
Ponadto jak się okazało magazynier miał już na swoim koncie inne przestępstwo – dodaje Patrycja Banaszak – w styczniu zgłosił kradzież auta, której nie było, a samochód, który niby miał być mu skradziony znajdował się na jego posesji.
Zawiadomienie o fikcyjnej kradzieży samochodu to kolejny zarzut, za który będzie sądzony przed Sądem.
Takie rzeczy to chyba tylko możliwe w DHL 😉