Policjanci z Nowego Miast rozbili grupę złodziei rowerów. Czteroosobowa szajka była bardzo dobrze zorganizowana. Na zamówienie kradli rowery z terenu całego miasta. Teraz grozi im do 5 lat więzienia.
Kradzieże rowerów w sezonie letnim są zmorą mieszkańców Poznania a ich rosnąca liczba spędza sen z powiek policjantów zajmujących się tego rodzaju przestępczością. Złodzieje rowerów są często bardzo dobrze zorganizowani i choć ich działalność jest potępiana przez społeczeństwo, to kradzione jednoślady oferowane w podejrzanie niskiej cenie szybko znajdują nowych właścicieli.
Pierwszy ze złodziei został zatrzymany 29 sierpnia dzięki czujności pracowników ochrony jednego z nowomiejskich centrów handlowych, którzy zauważyli podejrzanie zachowującego się mężczyznę i od razu powiadomili policję. Funkcjonariusze zatrzymali 17-latka wraz ze skradzionym przez niego rowerem. Udało się także zatrzymać zleceniodawcę kradzieży, a także trudniącego się paserstwem 25-letniego mieszkańca Poznania.
Następnego dnia do grona zatrzymanych dołączyli kolejni uczestnicy zorganizowanej szajki. To 16-latek i jego 23-letni kolega. W miejscu zamieszkania jednego z nich policjanci znaleźli 5 rowerów pochodzących z kradzieży.Jednoślady trafiły już do swoich właścicieli.
Dorośli członkowie złodziejskiej szajki usłyszeli łącznie 16 zarzutów kradzieży i paserstwa rowerów. Grozi im do 5 lat więzienia. Nieletni za swoje czyny odpowie przed sądem rodzinnym.
Zatrzymani mężczyźni mogli dokonać nawet kilkadziesiąt kradzieży jednośladów na terenie całego miasta. Policjanci zapowiadają, że lista zarzutów i zatrzymanych nie jest ostatecznie zamknięta.
Dodaj komentarz