Aromatyczną kawą i sznekami w poniedziałek witać będzie nowa poznańska kawiarnia w bimbie na Zielonej.
Data otwarcia „Cafe bimby” jest nieprzypadkowa. Zabytkowy wagon, w którym kawiarenka została urządzona, po raz pierwszy wyjechał na ulice Poznania 20 maja 1966 roku. Teraz po niespełna 50 latach, pięknie odrestaurowany i zaadaptowany na potrzeby kawiarenki zacznie nowe życie służąc za nietypowe i atrakcyjne miejsce towarzyskich spotkań.
Wyprodukowany został w 1951 roku, w 1966 roku trafił do Poznania i służył przez 38 lat najpierw jako wagon liniowy, później szkoleniowy, a u schyłku swego życia jako wagon do robót torowych. Ze stanu inwentarzowego został skreślony w 2004 roku i przez 10 lat jako wrak czekał w zajezdni przy ul. Fortecznej na swoje lepsze czasy. Teraz przyszłość się przed nim otwiera.
Nie byłoby jednak takich perspektyw gdyby nie inicjatywa radnego Mariusza Wiśniewskiego – przewodniczącego Komisji Rewitalizacji, który był pomysłodawcą projektu i ogromna determinacja Tomasza Zielińskiego – właściciela „Cafe bimba”, który z niebywałą konsekwencją i dbałością o każdy szczegół odrestaurował wagon przywracając mu blask i właściwy klimat.
Kawiarnia dla gości otwarta będzie od wtorku od 8.00 do 22.00, ale jak zapewnia jej właściciel, Tomasz Zieliński – jeżeli ktoś będzie chciał posiedzieć dłużej to nie będzie żadnego problemu. W ofercie będzie kawa, herbaty, słodkości, kanapki, ale także wypiekane na miejscu paszteciki
Dodaj komentarz