Na temat spektaklu, którego nikt jeszcze nie widział krytycznie dążyło się wypowiedzieć publicznie kilkadziesiąt osób, od arcybiskupa, poprzez organizacje kombatancie, radnych osiedlowych do posła PiS, który myli Austrię z hiszpańską Asturią.
Kolejne pismo związane ze spektaklem „Golgota Picnic” w reżyserii Rodriga Garcíi, który prezentowany będzie w ramach Malta Festival wystosowali przedstawiciele kultury. Przeciwko stosowaniu prewencyjnej cenzury podpisało się kilkudziesięciu światowej sławy twórców, w tym laureaci Nagrody Nobla i filmowego Oscara.
Protestujący przeciw wystawieniu tej sztuki w Poznaniu oskarżają festiwal i artystę o obrazę uczuć religijnych i propagowanie treści antychrześcijańskich. Jednak, jak sami przyznają, czerpią swoją wiedzę na temat przedstawienia z Internetu, nie widzieli go. Ustępstwo wobec żądań protestujących będzie zatem przyzwoleniem na krytykę prewencyjną i będzie odbywać się ze szkodą dla wolności wypowiedzi. W naszym przekonaniu wolność, jedna z najważniejszych i właściwych człowiekowi wartości, polega na prawie do swobodnego życia, myślenia i działania w świecie, a także na zadawaniu pytań – także tych trudnych. Sztuka jest od zawsze przestrzenią wolności i eksperymentu, przestrzenią pluralizmu i tolerancji, wielości punktów widzenia.
Nikt nie ma monopolu na mówienie o tematach budzących emocje. Także historia Kościoła może być przedmiotem badań, komentarzy oraz projektów artystycznych. Rodrigo García używa swojej wolności – człowieka i twórcy – aby dać wyraz etycznemu oraz intelektualnemu zaangażowaniu w świat. Tematem jego przedstawienia jest przecież kondycja europejskiego społeczeństwa pogrążonego w konsumpcjonizmie i hedonizmie oraz duchowej pustce. Artysta nie łamie praw człowieka, nie zmusza nikogo do oglądania swojej sztuki. Spektakl jest pokazywany w przestrzeni zamkniętej, jest biletowany i adresowany do widzów powyżej 18 roku życia.
Pytanie o wolność należy szczególnie głośno postawić w Polsce, gdzie przez niemal 50 lat walczono o odzyskanie demokracji i wolności słowa. Niedawno na Skwerze Wolnego Słowa w Warszawie stanął memoriał upamiętniający podziemny ruch wydawniczy lat 1976–1989. Niedaleko tego miejsca mieściła się siedziba Głównego Urzędu Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk zwanego cenzurą. Dzisiaj, 25 lat po odzyskaniu niepodległości, pokaz spektaklu w przestrzeni zamkniętej na nowo budzi w Polsce pragnienie cenzury prewencyjnej i nawoływania do krucjaty przeciwko artystom.
https://www.youtube.com/watch?v=RFvYVUENFSk
List otwarty podpisali m.in. prof. Mirosław Bałka, John Maxwell Coetzee – pisarz, laureat Literackiej, Nagrody Nobla, Jonny Greenwood – gitarzysta zespołu Radiohead, Grzegorz Gauden, Roman Gutek – dyrektor festiwalu Nowe Horyzonty, reżyserki – Agnieszka Holland, Krystyna Janda i Dorota Kędzierzawska, Jan A.P. Kaczmarek – kompozytor, laureat Oskara, a także aktorzy Andrzej Chyra, Jerzy Radziwiłowicz, Krzysztof Materna
Dodaj komentarz