Poznańskie lotnisko rośnie. Właśnie otrzymało zgodę na korzystanie z nowo wybudowanej równoległej drogi kołowania oraz rozbudowanej płyty postojowej samolotów. Ławicy rośnie również aktywna konkurencja, która będzie chciała przejąć część rosnącej liczby pasażerów. Ostatnio zaczęło o nich zabiegać lotnisko w Berlinie.
Kluczowa inwestycja zwiększająca przepustowość lotniska już gotowa! – cieszy się Hanna Surma z lotniska w Poznaniu. Stosowne zezwolenia wydał Wielkopolski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego.
Samoloty korzystające z poznańskiego lotniska mają teraz do swojej dyspozycji równoległą drogę kołowania, która przebiega wzdłuż pasa startowego na całej jego długości wynoszącej 2,5 km. Jest z nim połączona dwiema tzw. ścieżkami szybkiego zjazdu oraz dodatkową drogą kołowania. Realizacja tego zadania inwestycyjnego znacznie podnosi przepustowość części lotniczej portu – wyjaśnia Hanna Surma – samoloty lądujące szybko opuszczą pas startowy, umożliwiając wykonanie kolejnej operacji lotniczej. Dzięki nowej drodze kołowania możliwe będzie wykonywanie do 30 operacji na godzinę.
Równocześnie powiększyła się o 46.000 m² płyta postojowa samolotów. Zyskała ona 6 stanowisk dla samolotów na których “parkować” mogą między innymi Airbusy A320, czy Boeingi 737. Rozbudowa płyty umożliwia jednoczesną obsługę około 10 samolotów – tłumaczy Hanna Surma.
To co najbardziej będzie zauważalne przez pasażerów to zakończenie I etapu rozbudowy terminala pasażerskiego. Nowo wybudowany obiekt, mieszczący strefę przylotów, posiada pozwolenie na użytkowanie – podkreśla Hanna Surma – terminowa realizacja obu inwestycji pozwoli na przyjęcie i sprawną obsługę zintensyfikowanego ruchu pasażerskiego w trakcie Euro 2012.
Dodaj komentarz