Lech pierwszy raz od września wygrał przy Bułgarskiej

W 14. kolejce Ekstraklasy Lech Poznań pokonał Wisłę Płock 2:0. Na listę strzelców wpisali się Dawid Kownacki oraz Marcin Robak. Goście mecz kończyli spotkanie w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Emila Drozdowicza.

Uważam, że rozegraliśmy bardzo dobry mecz w ofensywie oraz defensywie. Cieszy nas to, że w kolejnym spotkaniu przeciwnik nie stworzył prawie żadnych szans na zdobycie bramki. Jesteśmy zadowoleni z tego, że mieliśmy okazje do strzelania goli. Wcześnie udało nam się trafić do siatki rywala, dlatego przeciwnik musiał zagrać już nieco inaczej. W ten sposób mieliśmy więcej miejsca do kreowania gry kombinacyjnej – mówił po meczu Nenad Bjelica, trener Lecha Poznań.

Zdobyte trzy punkty na pewno cieszą, jednak nie mogą być powodem do pełnego spokoju. Lech grał dobrze, momentami nawet bardzo dobrze, jednak głupie straty  i zbyt częste pozwalanie przeciwnikowi na akcje ofensywne było niepotrzebne. Co ważniejsze, Kolejorz ostatni raz wygrał przy Bułgarskiej 11 września (z Pogonią Szczecin 3:1).