W końcu po 601 minutach bez gola Lech Poznań strzelił aż dwa. Jednak nadal wszyscy zadają sobie pytanie, czy to ostateczne przełamanie złej passy Poznaniaków?
Faktem jest że autorem pierwszego gola w 50. minucie był Piotra Celebana, który przeciął podanie do Rudneva z prawej strony boiska. Łotysz nie złożył się dobrze do strzału i ostatecznie nie trafił w piłkę ale szczęściu pomógł źle ustawiony Celeban, który nabił piłkę zaskakując Mariana Kelemena umieszczając powolnie kulającą się piłkę w bramce tuż przy słupku.
Drugiego gola strzelił Artjom Rudnev z rzutu karnego w 94. minucie po czerwonej kartce dla Piotra Celebana.
Następny mecz Lecha odbędzie się 28 marca. Będzie to zaległy mecz 20. kolejki Ekstraklasy w którym Lech Poznań podejmie na swoim terenie Górnika Zabrze. Zapraszamy do relacji na łamach naszego portalu.
Relacja minuta po minucie ze spotkania ze Śląskiem Wrocław dostępna jest tutaj.
Dodaj komentarz