Madison McFerrin, znakomita wokalistka pochodząca z muzycznej rodziny wystąpiła w SPOT w Poznaniu na jednym z dwóch koncertów w Polsce.
Nazwisko McFerrin a pewno kojarzy się z jedną osobą. W latach 80. przebój Don’t Worry Be Happy wylansował Bobby McFerrin – ojciec artystki. O pochodzącej z nowojorskiego Brooklynu piosenkarce od roku jest dość głośno. Prestiżowy magazyn Pitchfork napisał, że: “Madison sprawia, ze a cappella znowu jest cool”.
Kto był na koncercie w Poznaniu z pewnością się nie zawiódł. Choć trudno spodziewać się wielkiej publiczności, gdyż klub w którym zaśpiewała jest mały to zapewne pozwolił artystce stworzyć niepowtarzalny klimat. Niewątpliwie Madison ma ogromny talent. Piękny głos, ale i charyzma którą wokół roztaczała pozwolił jej z łatwością nawiązać kontakt z publicznością. Podczas występu czuje się jak świadomie buduje swój własny artystyczny świat.
Madison McFerrin jest jeszcze przed poważnym debiutem płytowym. na razie wydała epki z serii „Finding Foundations”, z pasjonującymi piosenkami a cappella. Ale już teraz wszystko wskazuje na to, że kariera młodej McFerrin będzie nabierać rozpędu i o nas nie zapomni.
tekst: Ewelina Jaśkowiak
Dodaj komentarz