Firma MAN kończy produkcję autobusów miejskich w Sadach pod Poznaniem i przenosi ją do fabryki w Starachowicach. Blisko 900 pracowników otrzymało propozycję pracy właśnie na wschodzie Polski, bądź w fabrykach Volkswagena w Wielkopolsce. Dzisiaj przeciwko likwidacji zakładu w Sadach protestować przed firmą będą związkowcy.
Koncentracja całej produkcji autobusów w Starachowicach stanowi reakcję firmy MAN na słaby popyt i niewykorzystane moce produkcyjne – wyjaśniał powiedział Anders Nielsen z firmy MAN Truck & Bus AG. – wszyscy pracownicy dotknięci powyższymi zmianami mogą przejść do naszego zakładu w Starachowicach, a dla tych, którzy zdecydują się przenieść przewidujemy atrakcyjne premie relokacyjne, gdyż potrzebujemy ich kompetencji.
Osoby, dla których przeprowadzka z różnych względów nie jest możliwa mają obietnice możliwości ubiegania się o równoważne miejsce pracy w zakładach Volkswagena. Dodatkowo firma MAN ma przedstawić ofertę dotyczącą odpraw.
MAN musi w bardziej efektywny sposób zarządzać swoją siecią zakładów produkcji, aby zachować konkurencyjność – podkreślił Nielsen – dlatego nie ma alternatywy dla tego kroku.
Cała linia produkcyjna autobusów ma zostać przeniesiona z podpoznańskich Sadów do końca 2016 roku.
Protest przeciwko takim zmianom zapowiedziały Komisja Zakładowa NSZZ Solidarność oraz OPZZ. Związkowcy będą protestować przed siedzibą firmy w Sadach w piątek 14 listopada od godziny 14:00.
Dodaj komentarz