Manuel Arboleda po zakończeniu sezonu nie otrzyma propozycji nowego kontraktu. Taką decyzję ogłosił dzisiaj wieczorem Zarząd KKS Lech Poznań. Kolumbijczyk pożegna się z Kolejozem w którym spędził 6 sezonów. Okazja do podziękowania mu za grę w niebiesko-białych barwach przypadnie na ostatni mecz Rundy Finałowej na INEA Stadionie z Ruchem Chorzów.
“Poinformowaliśmy piłkarza o tym, że nie przedłużymy z nim wygasającego kontraktu. Dziękujemy mu za wszystko co zrobił dla Kolejorza i życzymy kolejnych sukcesów.” – powiedział Piotr Rutkowski, wiceprezes klubu, po środowym spotkaniu z Arboledą i trenerem Lecha Poznań.
Popularny Manu trafił do Lecha Poznań z Zagłębia Lubin w 2008 roku. W przeciągu dwóch sezonów zapracował na astronomiczną wręcz kwotę 420 tys. euro za sezon. Niestety jak wielu wieściło był to koniec fantastycznie grającego Kolumbijczyka, bo od momentu podpisania nowego kontraktu (grudzień 2010 roku) nie grał już tak dobrze jak wcześniej.
Ostatni raz w tym sezonie Manuel Arboleda pojawił się na boisku, 10 marca, w meczu z Widzewem Łódź. Co prawda strzelił gola, dając w pierwszej połowie prowadzenie poznaniakom, jednak późniejszy jego błąd spowodował stratę bramki, co przełożyło się na aktywniejsze ataki przeciwników. Wtedy wiadomo już było, że więcej nie zobaczymy Manu na boisku.
Manuel Arboleda zdobył z Kolejorzem mistrzostwo Polski w 2010 roku i Puchar Polski w 2009 roku. Odnosił też sukcesy w europejskich pucharach.
Dodaj komentarz