Uczestnicy tej rywalizacji będą musieli się czołgać, przenosić ciężary, wspinać na wysokie ściany czy też brodzić w wodzie. Podczas każdej z edycji, na trasie zawodów znajduje się przeszkoda związana z regionem, w którym rozgrywany jest bieg. W Poznaniu będzie to przeszkoda mentalna, której pokonanie wymaga popisania się znajomością gwary poznańskiej oraz rzut pyrą do celu. 7 listopada na terenach Hipodromu Wola po raz pierwszy w Wielkopolsce odbędzie się ekstremalny bieg przez przeszkody z cyklu Runmageddon.
Uczestnicy będą zmagać się z 6 kilometrową trasą, na której organizatorzy przygotują ponad 30 wymagających przeszkód, w tym całkiem nowe, jak „Labriynt Minotaura” czy rzut pyrą do celu.
Start w poznańskim Runmageddonie Rekrut zapowiedzieli już m.in. aktorka Paulina Holtz, Paweł Cattaneo uczestnik reality show – Warsaw Shore oraz lekkoatleta Paweł Czapiewski, brązowy medalista Mistrzostw Świata w biegu na 800 m z Edmonton.
Uczestnik, który nie trafi z odległości 7 metrów ziemniakiem do tarczy o średnicy 50 cm, będzie musiał dodatkowo pokonać 200 metrową karną rundę. Jedną z zupełnie nowych przeszkód będzie „Labirynt Minotaura”. W zaciemnionym labiryncie z mroczną muzyką na zawodników czekać będzie Minotaur. Uczestnik, którego dotknie będzie musiał wykonać 10 karnych burpees, czyli padnij – powstań. Poza Minotaurem w labiryncie znajdą się rozmaite pułapki, więc trzeba będzie ostrożnie stąpać po ziemi i uważać na głowę.
Tradycją Runmageddonu jest żywa przeszkoda, która jako ostatnia strzeże dostępu do mety. W Poznaniu w jej rolę wcielą się członkowie grającej na co dzień w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce, drużyny futbolu amerykańskiego – Kozły Poznań. Przejście potężnie zbudowanych futbolistów nie będzie łatwym zadaniem!
Jak zwykle przy biegach ekstremalnych, o sukcesie zadecyduje nie przygotowanie fizyczne a charakter, silna psychika i umiejętność współpracy na trasie. Do startu w poznańskim Runmageddonie zachęcamy nie tylko fanów biegania, ale każdego, kto lubi sprawdzać granice swoich możliwości – mówi Jaro Bieniecki, prezes Runmageddonu.
Runmageddon słynie z tego, że wszyscy uczestniczący w nim zawodnicy współpracują ze sobą na trasie. O wspólnym pokonywaniu przeszkód nie będzie mowy podczas zawodów Runmageddon Games rozgrywanych na 200 metrowym torze przeszkód. To propozycja dla fanów naprawdę mocnego wycisku i potężnej dawki adrenaliny.
Rywalizacja polega na jak najszybszym pokonaniu toru przeszkód i dotarciu do mety. Uczestnicy będą konkurować w parach, eliminacja odbywa się w systemie pucharowym. Stawka jest wysoka, gdyż pula nagród dla zwycięzców to 2000 zł.
Runmageddon chętnie angażuje się w akcje charytatywne przekazując dochód z biletów wstępu kibiców na imprezy, które odbywają się na zamkniętych obiektach. Kupując za jedyne 5 złotych wejściówkę na poznańską edycję kibice będą wspierać Fundację CHCEmisie, pomagającej dzieciom z Ośrodków Wychowawczych zbudować tożsamość, odnaleźć talenty i rozwinąć pasje. 12 podopiecznych fundacji weźmie udział w Mini Runmageddonie, a 3-4 osoby dorosłe wystartują w biegu głównym.
Na niespełna trzy tygodnie przed wydarzeniem na liście startowej znajdują się nazwiska już ponad 1200 osób, a fani biegów przeszkodowych przyjadą do Poznania z całej Polski.
Dodaj komentarz