Najpierw uczestniczyli w akcji „Wspólnie przechodzimy przez najgorsze skrzyżowanie w Poznaniu”, następnie w patrolu ze strażnikiem miejskim, by na końcu w siedzibie Rady Osiedla Stare Miasto podsumować działania i porozmawiać o społecznej partycypacji. Studenci Wydziału Nauk Politycznych i Dziennikarstwa praktycznie poznawali pracę radnych osiedlowych, zastawiali się czy warto być miejskim aktywistą. Dyskutowali także o znaczeniu demokracji i społeczeństwa obywatelskiego, a to wszystko w ramach finansowanego ze środków unijnych – Projektu LIS – Laboratorium Innowacji Społecznych.
W ramach projektu, uruchomionego po raz pierwszy w tym roku studenci nie tylko podnoszą swoje kwalifikacje, ale także wzorem podobnych projektów w Europie Zachodniej, zdobywają cenną wiedzę na temat innowacyjnych rozwiązań w społecznościach lokalnych.
Jak być skutecznym w działaniu? Czy mieszkańcy mają wpływ na decyzje urzędników?
Skrzyżowanie Garbar z Estkowskiego jest jednym z najgorszych w Poznaniu. Przejście przez dwie jezdnie zajmuje nawet pięć minut. Okazało się, że oprogramowanie sygnalizacji jest wadliwe i stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa dzieci zmierzających do pobliskiej szkoły podstawowej. Poprzez błędy w systemie zarządzającym komunikacją, nie są w stanie na jednej zmianie świateł przeprawić się na drugą stronę ulicy tkwiąc często na małej, nieogrodzonej wysepce między pędzącymi pojazdami.
Radni powinni reagować na zgłoszenia mieszańców i kontaktować się z odpowiednimi miejskimi wydziałami. Jeżeli interwencja nie skutkuje i sytuacja nie ulega poprawie należy przekonywać urzędników do oczekiwanych zmian w inny sposób, choćby zapraszając ich do osobistego, bezpośredniego zapoznania się z problemem – mówił prowadzący zajęcia Tomasz Dworek – radny z poznańskiego Starego Miasta.
A to okazuje się wcale nie takie proste. Zostaliśmy wyposażeni w stoper, konieczne było przygotowanie sprawozdania z przedsięwzięcia i fotograficzna dokumentacja – wskazuje Mikołaj Frąckowiak i dodaje, że dziś konieczne jest także wsparcie i dobry kontakt z mediami – nagłośnienie problemu.
Studenci uczestniczyli także w patrolu ze Strażą Miejską wokół osiedla Piaskowa – Szyperska wskazując na porozrzucane śmieci, nielegalne zajmowanie pasa drogowego czy problem z zaniedbanym zabytkowym Pawilonem Krzyżanowskiego przy ulicy Garbary.
To niezbyt dobrze świadczy o poznaniakach, negatywnie wpływa także na postrzeganie miasta przez turystów. Zastanawiać też może to, dlaczego np. właścicielom nieruchomości nie zależy na porządku wokół posesji – pytał Piotr Baranowski.
Zajęcia zakończyły się w siedzibie Rady Osiedla Stare Miasto. Studenci rozmawiali m.in. o roli samorządów w budowie społeczeństwa obywatelskiego, konieczności znajomości przepisów prawa i kompetencji samorządów na różnych szczeblach – innymi słowy politologicznych zasadach wejścia do systemu.
Ciekawa dyskusja dotyczyła wpływu obywateli / mieszkańców na wspólną przestrzeń. Swoimi doświadczeniami dzielili się m.in. Tomila Yanovytska, mieszkająca w Kijowie, a także pochodzący z białoruskiego Mińska Aliaksandr Krauchanka.
Studenci wskazywali na różne modele społecznej partycypacji w swoich ojczyznach i de facto niewielkim wpływie pojedynczego człowieka na urzędnicze decyzje. W przypadku konfliktu na przestrzeni wspólnej inny pogląd przedstawił Karol Kaczmarek, stawiając przede wszystkim nacisk na znaczenie prywatnej własności. Rozmowa była tak emocjonująca, że dyskutanci zaczęli rozważać klasyczny dyskurs pomiędzy poglądami Loocke’a a Hobbes’a, czy rodzimy się dobrzy czy źli i czy społeczeństwo nas jako ludzi degeneruje czy socjalizuje.
Spotkanie zakończyło się wymianą poglądów na temat nowych technologii, ważnych dziś zarówno w działalności społecznej jak i w prowadzeniu działalności biznesowej. W rozwoju osobistym, a także zawodowym konieczne jest z jednej strony nawiązywanie kontaktów [na przykład poprzez działalność społeczną] a także ciągle poszerzanie swojej wiedzy.
Anna Grajewska, działająca także w ramach uniwersyteckiego Klastra Technologicznego mówiła o tym jak ważna jest ciągła edukacja i narzędzia pomocne w nauce, jak np. aplikacje mobilne, które są źródłem rozwiązań typu smart.
Partycypacja obywatelska i jej przyszłość
Studenci wielokrotnie podkreślali, iż aktywizacja obywatelska jest przez nich widziana zupełnie inaczej, niż przez osoby urodzone kilka dekad wcześniej. Uczestnicy zajęć mogąc przyjrzeć się pracy Rady Osiedla Stare Miasto z pewnością zyskali nową perspektywę jeśli chodzi o rozumienie społecznego ekosystemu organizmu miejskiego. Wiedza i doświadczenie, które zdobyli z pewnością przyczyni się do większej kreatywności, bez względu na to jaką karierę wybiorą po studiach. Wielu z nich z pewnością sprawdziłoby się w tej trudnej ale za to bardzo satysfakcjonującej działalności.
Dodaj komentarz