MICROSOFT ŁOWI TALENTY W POZNANIU

Dzisiaj zakończyła się na Politechnice Poznańskiej rekrutacja studentów na letnie praktyki w koncernie Microsoft. Jednak chętni nada mogą się zgłaszać, ale już tylko poprzez internet. Przez dwa dni poznańskiej rekrutacji goście z Redmond rozmawiali z 27 studentami.

Mam nadzieję, że się dostanę i w USA nauczę się czego nowego pracując w międzynarodowym zespole – mówił tuż przed wejściem na rozmowę Michał, student V roku informatyki. Swoje szanse ocenił na 50% – albo się dostanę, albo nie – mówił – uważam, że mam mam odpowiednią wiedzę i że warto próbować – dodał. Z jednego z dwóch pokoi, w których odbywała się rekrutacja wyszedł Wojciech wydając z siebie westchnienie ulgi. Było tak ciężko? Nie – uśmiecha się – co miałem do zrobienia? Miałem do rozwiązania dwa problemy: napisać aplikację sortującą i funkcję obliczającą kąt między wskazówkami zegara. Wszystkie te zadania trzeba było rozwiązać na kartce papieru a nie na komputerze. Argentyńczyk, który odpowiedzialny był za tą część rekrutacji oceniał pomysły studentów. Każdego czekała również rozmowa z amerykanką, która przeprowadzała krótkie testy kompetencyjne.

O tym, że w tym roku rekrutacja odbywała się w dwóch uczelni zdecydowała dotychczasowa historia współpracy z Microsoftem – mówi Eugeniusz Licznarowski, odpowiedzialny w koncernie za współpracę z polskimi uczelniami. Zachęca również, by skorzystać z okazji odbycia takich praktyk. Są one pewnego rodzaju odskocznią, warto zobaczyć jak powstają wszystkie te programy, jak pracują zespoły i uczestniczyć w czymś naprawdę wielkim – dodaje Licznarowski. Jak się okazuje w centrali Microsoftu umiejętności polskich studentów są wysoko cenione. Co ważne, na praktyki w Redmond ma każdy dobry student, ponieważ nie ma limitu osób, które będą zaproszone do USA. Najlepsi studenci po odbyciu praktyk otrzymają propozycję pracy dla Microsoftu.

Czy trzeba znać język angielski? Jak się okazuje to nie jest aż tak istotne, choć z pewnością przydatne. Wystarczy poziom pozwalający się na komunikowanie się. Obecny dzisiaj na Politechnice Poznańskiej Argentyńczyk, gdy 10 lat temu zaraz po studiach otrzymał propozycję pracy w Microsofcie nie znał praktycznie języka angielskiego, ale szybko to nadrobił.

Rekrutacja w internecie trwa, zatem jeszcze nic straconego. Po wypełnieniu aplikacji koncern skontaktuje się z wybranymi studentami i przeprowadzi wstępną rozmowę telefoniczną.