Lech Poznań będzie miał prawdopodobnie nowego zawodnika. Testy medyczne przechodzi właśnie Mihai Radut. Jeśli dadzą one pozytywne wyniki podpisana zostanie półroczna umowa. Lech będzie miał jednak możliwość jej przedłużenia o kolejne trzy sezony.
Przede wszystkim jestem bardzo szczęśliwy, że prawdopodobnie dołączę do Lecha, bo to fajna drużyna, na trybunach jest świetna atmosfera, to kolejny krok w mojej karierze – przyznaje 26-letni pomocnik – moją silną stroną jest technika, lubię grać w zespołach, które atakują i wywierają presję na rywalach. Mam nadzieję, że będziemy świętowali wiele sukcesów razem z zespołem, po to tu przyszedłem.
Mihai Radut ostatnio był związany z Hatta Club. Wcześniej był piłkarzem rumuńskich Pandurii Targu Jiu, a także Steauy Bukareszt. W barwach tych zespołów rozegrał łącznie 150 spotkań, w których zdobył 14 bramek i zanotował 18 asyst. Radut ma też za sobą dwa występy w reprezentacji narodowej. Rozegrał też cztery spotkania w kadrach młodzieżowych.
Imponuje nam jego wyszkolenie techniczne i skuteczność w pojedynkach 1 na 1 – mówi Piotr Rutkowski – może grać na obu bokach pomocy, a także za napastnikiem, ale do Lecha sprowadzamy go jednak przede wszystkim, by wzmocnić zespół na skrzydłach.
Mihai Radut przechodzi dzisiaj testy medyczne. Jeśli zakończą się pomyślnie piłkarz w środę podpisze kontrakt z Kolejorzem – informuje Klub. Tymczasem już około 12:00 Maciej Henszel, dziennikarz sportowy informował, że można piłkarza witać już oficjalnie w Lechu.
No to koniec konspiracji. Macie oficjalne info. Witamy Raduta w Poznaniu.
— Maciej Henszel (@MHenszel) 3 stycznia 2017
Dodaj komentarz