Pierwszy etap badań w wielkopolskim Bruszczewie rozpoczął się w latach 60. XX wieku, kiedy na stanowisku nr 5 prace wykopaliskowe prowadził Zbigniew Pieczyński z Muzeum Archeologicznego w Poznaniu. Spodziewano się odkrycia osady kultury łużyckiej. Zamiast tego oczom archeologów ukazała się silnie ufortyfikowana osada z początków epoki brązu (pierwsza poł. II tysiąclecia p.n.e.). Jak się okazało, jest to najdalej wysunięta na północny-wschód w Europie osada obronna z tego okresu. Niestety kierownik badań zmarł przedwcześnie i do dziś nie opracowano wyników wykopalisk.
Teraz będzie to możliwe, mówi Szymon Zdziebłowski z Muzeum Archeologicznego – placówka otrzymało dotacje od Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na opracowanie wyników badań wykopaliskowych wyjątkowego stanowiska archeologicznego.
Dofinansowanie pozwoli nie tylko na wydanie monografii poświęconej badaniom z lat ’60 XX wieku, ale również na wzbogacenie jej o wyniki analiz specjalistycznych wykonanych z użyciem nowoczesnych metod badawczych.
Dzięki dotacji Muzeum wyda monografię na temat badań z lat ’60 XX wieku. Znajdą się w niej wyniki analiz specjalistycznych wykonanych również w ramach grantu.
Archeomalakolog przyjrzy się muszlom, archeobotanik przebada pozostałości roślinne. Przeprowadzone zostaną również precyzyjne datowania zabytków z pomocą metody węgla radioaktywnego C14. Badacze przyjrzą się także odciskom tekstyliów sprzed wielu tysięcy lat pozostawionym na odciśniętych fragmentach gliny – w ten sposób poznamy tajniki tkactwa z epoki brązu. Wykonane zostaną analizy petrograficzne, dzięki którym zidentyfikujemy surowce, z których wykonano zabytki kamienne. Publikacja monograficzna ukaże się pod koniec tego roku.
Gmina Śmigiel na terenie której znajdują się wykopaliska cyklicznie organizuje wraz z naukowcami dni otwartepodczas których na własne oczy można zobaczyć liczące ponad cztery tysiące lat pozostałości po osadzie ludzkiej.
Zdjęcia powyżej:
Dni otwarte na wykopaliskach w Bruszczewiem fot: Anita Kasperska, www.smigiel.pl
Połowa kamiennej formy do odlewania bransolet, fot. P. Silska
Dodaj komentarz