Na podwójnym gazie

Osoby, które po spożyciu alkoholu bądź innego środka odurzającego kierują pojazdami, stanowią wielkie zagrożenie dla siebie oraz dla wszystkich napotkanych na swojej drodze. W ostatnich kilku dniach strażnicy doprowadzili do zatrzymania kilku pijanych kierowców.

W pracy strażnika, obserwatora monitoringu miejskiego, interwencje związane ze spożywaniem alkoholu stanowią zdecydowaną większość spraw wymagających ingerencji służb porządkowych. Chociaż najczęściej chodzi o spożywanie alkoholu w miejscach objętych zakazem to zdarzają się sprawy zdecydowanie poważniejsze – pijani wsiadają do pojazdu na miejsce kierowcy i ruszają. Ponieważ skutki takich praktyk mogą być tragiczne, to takie interwencje traktowane są priorytetowo.

Oto dwa przykłady z jednego dyżuru operatora.

Kilkanaście minut po północy u zbiegu ulic Kościuszki i Taczaka operator monitoringu miejskiego zwrócił uwagę na zataczającego się mężczyznę, który wsiadł do samochodu i odjechał. Operator natychmiast powiadomił o zdarzeniu dyżurnego Policji i cały czas, korzystając z dostępu do sieci kamer, informował policjantów o kierunku przemieszczania się pojazdu. Kierowca został zatrzymany w rejonie ulicy 23 lutego. Po zbadaniu alkomatem okazało się, że miał 0,7 ‰ w wydychanym powietrzu.

Kilka godzin później, ten sam operator zwrócił uwagę na mężczyznę, który wyraźnie chwiejąc się wsiadł na rower i rozpoczął ryzykowną jazdę. W krótkim czasie dwukrotnie mógł zostać potrącony przez taksówkę oraz tramwaj. W tym zdarzeniu również pomógł bezpośredni kontakt strażnika z dyżurnym KP Stare Miasto. Ostatecznie rowerzysta został zatrzymany przez policjantów na ul. Wrocławskiej.

Od 18 maja do chwili obecnej to już piąty pijany rowerzysta, które dzięki czujności operatora monitoringu miejskiego szczęśliwie zakończył swoją jazdę na komisariacie.