WaluśKraksaKryzys wystąpił w czwartek 12 sierpnia nad jeziorem Rusałka. Był to kolejny koncert w ramach cyklu plenerowe naGranie nad Rusałką.
Muzyczny wieczór rozpoczął koncert Rosa Vertov.
Rosa Vertov to zespół inspirujący się nierealnością, tym co się nigdy nie zdarzy, a mogłoby, banalnością i smutnym jutrem. Ich piosenki, przywodzą na myśl psychodelię lat 60. czy dreampop lat 90. Jako support wystąpili tuż po godzinie 19:30. Pod sceną usadowiło się dość szerokie grono odbiorców.
Następnie po godzinie 20:30 na scenie pojawili się muzycy zespołu WaluśKraksaKKryzys. Pierwsi fani próbowali złapać muzyków jeszcze przed ich koncertem. W chwili pojawienia się muzyków na scenie tłumy fanów momentalnie pojawiła się pod fosą.
Pod ekscentrycznym pseudonimem WaluśKraksaKryzys ukrywa się dwudziesto pięcio letni krakowianin wykonujący alternatywnego rocka. Skąd taki pseudonim?
Potrzebowałem go, żeby się odciąć od rzeczy, które mnie nie budują, a deprymują. Kraksa to odniesienie do kolarzy. Podczas wyścigów czasem bywa, że któryś z nich wyrywa się przed peleton, ale na dwieście metrów przed metą wykopyrtnie się. W życiu też tak bywa: jesteś blisko celu, podwinie ci się noga i jesteś w czterech literach. A kryzys do odniesienie do momentu, w którym moja muzyka powstała oraz do jednego z najważniejszych dla mnie zespołów – Brygady Kryzys. – czytamy w gazecie krakowskiej
Zwycięzca ubiegłorocznego Jarocina, pierwszy i największy no-name Męskiego Grania 2020 wczorajszym występem utwierdził jak wielką ma siłę przyciągania. To był na prawdę świetny koncert.
Kolejne Plenerowe NaGranie nad Rusałką odbędzie się w czwartek 19 sierpnia, wtedy to o godzinie 20:30 wystąpi Natura 2000.
Dodaj komentarz