Po obejrzeniu ponad dwóch tysięcy zdjęć nadesłanych przez 170 artystów jury Konkursu Fotografii Teatralnej wybrało zwycięzców. Wśród laureatów są poznaniacy, autorzy zdjęć z przedstawień tanecznych.
Organizowany przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego I Konkursu Fotografii Teatralnej towarzyszy obchodom 250-lecia Teatru Publicznego w Polsce. Na konkurs wpłynęło ponad dwa tysiące zdjęć, które walczyły o miano najlepszych w dwóch kategoriach – teatralne zdjęcie sezonu i zestaw dokumentacyjny premiery.
W ścisłym gronie 16 finalistów znalazło się aż trzech poznaniaków! Wszyscy trzej zostali docenieni za zdjęcia dokumentujące przedstawienia teatru tańca: Jakub Markiewicz za “Jewrope” w Polskim Teatrze Tańca, Maciej Zakrzewski za zdjęcia dokumentujące “Exordial” również w PTT oraz Jakub Wittchen za “Collective jumps” przygotowane przez Art Station.
Prace oceniało międzynarodowe jury, w którego skład weszli znani fotograficy i przedstawiciele środowisk twórczych, związanych z teatrem
Nagroda specjalna w postaci zaproszenia do wykonania serwisu fotograficznego przedstawienia “Francuzi” w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego trafiła do Jakuba Markiewicza. Poznaniak został doceniony za dokumentację polskiej premiery przedstawienia “Jewrope” w kooperacji PTT w Poznaniu i Bodytalk, która odbyła się w CK Zamek.
To było jedno z najlepszych przedstawień teatru tańca, na jakim byłem. Yoshiko Waki z zespołem wykonała rzecz arcytrudną – wykorzystując ulotność tańca zrobiła bardzo mocny spektakl, pełen napięcia, ekspresji i szczerości. Prawdziwy i może przez tę prawdziwość tak bardzo bolesny. Mam nadzieję, że widać to na moich zdjęciach – mówi Jakub Markiewicz
Nagość w spektaklu to tylko pewnego rodzaju narzędzie, a nie sedno. Jewrope to doskonała opowieść o kondycji człowieka w świecie pełnym napięć, agresji, niezrozumiałych konfliktów i znanej każdemu z nas potrzeby poczucia bezpieczeństwa. Bez względu na to na jakiej szerokości się aktualnie znajdujemy, jaki mamy kolor skóry i w jakiego boga wierzymy.
Mam nadzieję, że prof. Gliński nie ocenzuruje moich zdjęć – mówi Markiewicz.
Dodaj komentarz