Nastolatek napadł na kobietę i chciał ukraść jej torebkę. Przypadkowo w pobliżu był szkieł po służbie, który pomógł zaatakowanej poznaniance, a chwilę później zatrzymał napastnika.
Wszystko wydarzyło się na osiedlu Powstańców Warszawy w piątek (18.08) nad ranem. Wracający do domu po służbie policjant z Oddziału Prewencji Policji KWP w Poznaniu usłyszał w pewnym momencie krzyk kobiety. Zatrzymał swój samochód i podszedł do niej, żeby dowiedzieć co się stało.
Okazało się, że chwilę wcześniej podszedł do pokrzywdzonej 63-letniej mieszkanki Poznania młody chłopak i poprosił ją o drobne na bilet – relacjonuje Maciej Święcichowski z poznańskiej Policji – kiedy usłyszał, że kobieta nie ma przy sobie pieniędzy, wyciągnął pojemnik z gazem i psiknął jej w twarz.
W tym momencie wyrwał kobiecie torebkę i uciekł. Policjant wiedząc na podstawie opisu jak wygląda napastnik wyruszył na jego poszukiwanie. Wkrótce go zauważył i po krótkim pościgu obezwładnił go, a następnie zatrzymał.
W całą sytuację włączył się drugi policjant po służbie, ze Sztabu Policji KMP, który akurat był w pobliżu i asekurował swojego kolegę – dodaje Maciej Święcichowski – na miejsce przyjechał wezwany patrol, który przejął zatrzymanego.
Na szczęście napadnięta kobieta nie odniosła poważniejszych obrażeń, a dzięki szybkiej reakcji policjantów odzyskała również swoją torebkę z całą zawartością.
Dodaj komentarz