Nicki Bille po kontuzji wraca powoli do zdrowia. Badania kontrolne, przez które przeszedł, potwierdziły że rehabilitacja piłkarza przebiega zgodnie z założeniami.
Zawodnik Kolejorza podczas meczu z Podbeskidziem naderwał mięsień dwugłowy uda ponad tydzień temu. Po przeprowadzonym wtedy badaniu podjęto decyzję o wykluczeniu 28-letniego Duńczyka z treningów na 3 do 4 tygodni. Teraz Nicki Bille przeszedł właśnie kontrolnie badanie USG, które miało określić postępy piłkarza w rehabilitacji.
Proces gojenia postępuje bardzo dobrze – przyznaje dr Krzysztof Pawlaczyk, szef sztabu medycznego Lecha Poznań – to optymistyczna wiadomość dla klubu.
Piłkarz będzie musiał jeszcze poczekać z powrotem do trenowania od 2 do 3 tygodni. Później możliwy będzie jego powrót na boisko, jeśli oczywiście w dalszym ciągu rehabilitacja będzie postępowała tak dobrze jak do tej pory.
Na powrót na boisko czeka także Marcin Robak. 32-letni piłkarz w grudniu przeszedł operację stawu skokowego – informują przedstawiciele Klubu – on także czeka na badania kontrolne, które zostały zaplanowane na przyszły tydzień.
Dodaj komentarz