Nie dla lądowiska w parku na Wildzie

Część mieszkańców Wildy będzie dzisiaj protestować przeciwko planom powstania lądowiska dla śmigłowców ratowniczych w Parku Jana Pawła II. Chcą, by miejsce to nadal było mieejscem wypoczynku i rekreacji. Protest ma się rozpocząć o godzinie 17:00.

Mieszkańcy niezadowoleni z pomysłu urządzenia w parku lądowiska zbierają się w miejscu, gdzie ma ono powstać, czyli w południowej części, za SPOTem, mniej więcej 150 metrów od Dolnej Wildy na łące.

Lądowisko  będzie znaczącą ingerencją w zieleń parku, bo już na wstępie trzeba będzie wyciąć 40 drzew, lądowisko zajmie 1 hektar parku i będzie ogrodzonym, zabetonowanym placem z z trzema stanowiskami postojowymi dla śmigłowców, sześcioma miejscami parkingowymi oraz budynkiem portierni z toaletami – wyjaśniają organizatorzy protestu – sprzeciw nasz budzi także nieliczenie się ze zdaniem mieszkańców, nikt z mieszkańcami nie konsultował ingerencji w park, o opinię poproszono tylko Radę Osiedla Wilda, ale pomimo jej nieustannych i licznych sprzeciwów nie wzięto tego głosu pod uwagę.

Organizatorzy zwracają również uwagę na hałas, jaki związany jest z lądowaniem i startem śmigłowców. Maszyny te, ich zdaniem, powodują hałas na poziomie 100 dB, gdy dopuszczalne normy określone w Rozporządzeniu Ministra Środowiska to maksymalnie 60 dB dla terenów rekreacyjno-wypoczynkowych i terenów w strefie śródmiejskiej miast powyżej 10.000 mieszkańców.

Zdaniem organizatorów protestu nieprzemyślana jest również lokalizacja. Mieszkańcy Wildy są pełni zrozumienia dla potrzeby posiadania przez Centrum Medyczne HCP lądowiska dla helikopterów medycznych, ale nie w tym miejscu! – mówią – szpital oddalony jest od parku o 1,5 km, położony jest na terenach dawnej fabryki H.Cegielski.

Podkreślają także, że nie protestują z czystej złośliwości i nie jest ich intencją pozbawianie szpitala oddziału ratunkowego, ale uważają, że park jest potrzebny mieszkańcom w całości a lądowisko można umieścić na innym, bliższym szpitalowi miejscu.