Przegrana Lecha, 0:2, w meczu z Zagłębiem Lubin nie jest chyba specjalną niespodzianką, trzeba było być wielkim optymistom, by z góry zakładać zwycięstwo. Wynik, na pewno jest rozczarowaniem dla kibiców, którzy liczyli na walkę o najwyższe cele od samego początku sezonu.
Nie tak wyobrażaliśmy sobie rozpoczęcie nowego sezonu. Ten mecz mógł się jednak potoczyć inaczej, gdyby Marcin Robak wykorzystał swoją bardzo dobrą sytuację w pierwszej połowie – powiedział trener Lecha Poznań Jan Urban po przegranym meczu z Zagłębiem Lubin.
Dzisiejszy nie napawa optymizmem. Obnażone w nim zostały wszystkie bolączki Lecha, począwszy od braku ogranych rezerwowych zawodników, po brak skuteczności w w sytuacjach podbramkowych. Okazji by strzelić bramek Lechowi nie brakowało, a jednak to goście skuteczniej wykorzystywali swoje szanse.
Dodaj komentarz