Zakupiony bilet na imprezę sylwestrową jest umową, dlatego mamy prawo żądać rekompensaty za niedopełnienie jej warunków. Najlepiej zawrzeć umowę na piśmie, gdzie wyraźnie będzie zaznaczona np. liczba ciepłych dań, rodzaj i forma muzyki. Ułatwi to dochodzenie roszczeń w przypadku niedotrzymania warunków balu sylwestrowego. Reklamować można też nieudaną fryzurę i makijaż.
– Zawsze warto reklamować wszystkie produkty i usługi niezgodne z umową, począwszy od jogurtu, a skończywszy na imprezie sylwestrowej. To są nasze pieniądze, ale decyzja należy do konsumenta, który musi być świadomy swoich praw – przypomina Agnieszka Majchrzak z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Jak podkreśla, konsumenci często rezygnują z reklamacji. Nie tylko dlatego, że nie było wyraźnie zaznaczonych warunków, lecz także dlatego, że po prostu im się nie chce, wolą też nie wdawać się w kłótnie z organizatorem. Część nie wierzy także w efektywność reklamacji. To błąd, przekonuje Majchrzak i tłumaczy, że każdy ma prawo do produktu czy usługi wykonywanej zgodnie z umową, za którą zapłacił.
– Bilet na imprezę sylwestrową to tak naprawdę umowa, określa datę, miejsce i warunki – mówi ekspertka. – Warto pamiętać, żeby przed wykupieniem biletu sprecyzować z organizatorem, nawet mailowo, wszystkie istotne elementy imprezy sylwestrowej.
Warunki balu najlepiej ustalić na piśmie, ułatwi to ewentualne dochodzenie zwrotu części kosztów. Reklamować można mniejszą niż umówiona liczbę ciepłych posiłków, serwowanych napojów czy muzykę Jeśli organizator oferował muzykę na żywo, a była puszczana z płyt, to jest to podstawą do dochodzenia swoich praw. Organizator powinien wówczas obniżyć cenę imprezy za niedopełnienie warunków.
– Część rzeczy da się wyeliminować jeszcze na miejscu. Natomiast są takie, które będą nam przeszkadzać już po balu. Dlatego zabawmy się w sylwestrowego detektywa, zbierajmy dowody, nagrania, zeznania innych osób. Będzie łatwiej udowodnić, że umowa była wykonywana niezgodnie z jej warunkami – podkreśla Majchrzak.
Reklamację należy zgłosić na piśmie, a organizator ma 14 dni na zajęcie stanowiska w sprawie. Warto pamiętać, że także za źle zrobioną fryzurę czy makijaż można żądać zwrotu części kosztów, a w przypadku istotnej szkody, np. zniszczenia włosów lub choroby wywołanej przez zabieg kosmetyczny, także odszkodowania. Można się go też domagać, jeżeli po nieprawidłowo wykonanej usłudze klient był zmuszony skorzystać z usług innej firmy. Do udokumentowania szkody potrzebne będą rachunki.
Źródło: Agencja Newseria Biznes
Dodaj komentarz