Bieganie to dobra rzecz dla naszego zdrowia, bieganie nocą ma swoje uroki, a bieganie razem z Furą Świetlików to na dodatek pomoc dla potrzebujących. Na charytatywne bieganie zapraszają studenci Uniwersytetu Ekonomicznego.
Uczestnicy będą mieli za zadanie przebiec dystans 5 kilometrów. Start biegu planowany jest na godzinę 21:00, a każdy z biegaczy oprócz zestawu startowego otrzyma fluorescencyjne opaski, dzięki którym na Cytadeli tego wieczoru pojawi się fura kolorowych świetlików! Podczas wydarzenia będzie miała również miejsce zbiórka materiałów szkolnych oraz zabawek dla dzieci ze świetlicy.
Cały dochód uzyskany z biegu zostanie przekazany świetlicy Kolorowy Przystanek przy ul. Warzywnej w Poznaniu na wyremontowanie łazienek oraz wyposażenie sali w niezbędne artykuły. Zbierane są więc także wszelkie datki, które mogą podnieść jakość prowadzonych tam zajęć dla dzieci – meble, akcesoria oraz sprzęt AGD, a także materiały szkolne i plastyczne, książki czy gry planszowe.
Dotychczas zrealizowane wydarzenia pokazały nam, że warto się starać i pomagać. Małe sukcesy nas motywują, i dzięki temu nasza inicjatywa nabiera rozpędu i nie zamierza się zatrzymać, dopóki nie osiągnie zamierzonego celu! Serdecznie zapraszamy wszystkich do wzięcia udziału w biegu i włączenia się w niesienie pomocy. Dobro wraca, pamiętajmy – mówi Aleksandra Paszkiewicz, Fury Szczęścia – charytatywnego, cyklicznego projektu studentów kierunku Zarządzanie, specjalność Komunikacja w Biznesie UEP.
Rejestracja odbywa się od 9.05 aż do wyczerpania miejsc. Koszt udziału w biegu to 35zł, jednak do 13.05 można wygrać tańsze bilety oraz nagrody od sponsorów poprzez udział w konkursie na fanpage’u. Na wszystkich uczestników czekają atrakcyjne pakiety startowe oraz fantastyczne nagrody do wygrania.
Jak zapisać się na bieg FURY ŚWIETLIKÓW? Wystarczy odwiedzić stronę http://furaszczescia.pl/bieg-fura-swietlikow/ i wypełnić znajdujący się tam formularz. Więcej szczegółów i aktualizowane na bieżąco informacje dostępne będą na fanpage Fury Szczęścia.
Swietna inicjatywa drodzy studenci! Ja nie biegam, bo obawiam sie o stawy, ale czekam na taki pomysl zwiazany z rowerami:) Wtedy przytargam swoja niezniszczalna Indiane i zrobie nawet 80 km (o ile nie wykituje po drodze;)).