Wiceprezydent Maciej Wudarski zapowiada nowe ceny biletów komunikacji miejskiej i zaprasza do rozmów burmistrzów i wójtów gmin, z którymi Poznań zawarł porozumienia w zakresie lokalnego transportu zbiorowego.
Projekt zakłada obniżenie kosztów podróży na trasach dłuższych niż 5 przystanków oraz przesunięcie granicy opłacalności w porównaniu do biletu 10 minutowego. Stawka za 8 i 9 przystanek w systemie Peka kosztuje to 12 groszy, a według nowej stawki 8 gr.
Korzystniej ma być także przy dłuższych podróżach do 40 minut, co ma szczególne znaczenie dla osób z miejscowości w strefie C, korzystających z karty PEKA.
Planowane jest również wprowadzenie biletu 7-dniowego oraz likwidacja biletów okresowych na okaziciela, biletów 48- oraz 72-godzinnych. Według prezydenta Wudarskiego bilety 24-godzinne spełniają swoją rolę
Władze Poznania planują także od wprowadzenie biletu seniora dla osób, które skończyły 65 lat. Płaciłyby one jednorazową opłatę roczną w wysokości 50 zł uprawniającą do przejazdów w strefie A.
Według wyliczeń Magistratu koszt nowych rozwiązań wynosi 5 790 000 zł.
Dodaj komentarz