Ponad 100 mieszkań powstanie na osiedlu Zalasewo Park, którego budowa przy ulicy Kórnickiej już się rozpoczęła. Wybudowane zostaną tutaj trzy bloki z halami garażowymi. Największe mieszkania będą miały powierzchnię 75 m², ale będą też większe apartamenty.
W trzech budynkach, z których każdy będzie miał 3 kondygnacje, znajdzie się łącznie 108 mieszkań. Do wyboru będziemy mieli 2-, 3- i 4- pokojowe o powierzchni od 45 do 75 m² na parterze bądź pierwszym piętrze.
Na piętrze drugim natomiast powstaną apartamenty, 4- i 5- pokojowe o powierzchni od 75 do 120 m² – informuje deweloper – pod budynkami wybudowana zostanie hala garażowa, zamykana bramą sterowaną pilotem z przynależnym jednym miejscem postojowym do każdego mieszkania czy apartamentu.
Kupując mieszkanie można wybrać opcję wykończenia w standardzie podwyższonym lub pod klucz. Cena za metr zaczyna się od 3950,00 zł brutto. W cenie mieszkania jest także miejsce w hali garażowej.
Co ważne, oferowane mieszkania, również apartamenty z antresolą, kwalifikują się do dofinansowania w programie MdM – podkreśla deweloper.
Oprócz miejsc w halach garażowych na terenie nowego osiedla przygotowanych będzie dodatkowych 80 miejsc parkingowych przy blokach.
Mieszkańcy będą również mogli korzystać z windy. Mieszkania na parterze będą posiadały ogródki o powierzchni od 30 do 100 m², a w pozostałych znajdą się balkony. Całe osiedle, wbrew modzie z ostatnich lat, nie będzie otoczone murem czy płotem, ale z całodobowym monitoringiem. Wokół bloków mają powstać skwery i tereny zielone, chodniki, ogródki z wysianą trawą i ogrodzeniem dla mieszkań na parterze, a także mały park z ławeczkami od ulicy Kórnickiej.
Wyróżnikiem nowego osiedla ma być również mural. Jego autorem jest artysta o pseudonimie Someart, który ponoć wystawiał swoją twórczość m.in. w Londynie.
Inwestorem osiedla Zalasewo Park jest firma KM Building.
Inwestycja Zalasewo Park nie jest jeszcze gotowa, chociaż pierwotnie termin zakończenia budowy był ustalony na grudzień 2017, a następnie na czerwiec 2018. Na dzień dzisiejszy, czyli druga połowa sierpnia, budynek nie nadaje się do zamieszkania, oraz nie jest ukończony.
Po drodze pojawiły się problemy; najpierw z wybudowaniem przełącza energetycznego, a teraz wodno-kanalizacyjnego. Przy dobrych wiatrach, w co mało kto wierzy – własność przyszłym lokatorom zastanie przekazane dopiero ok października 2018r., gdyż deweloper skorzystał z dodatkowych 4 mies. zgodnie z Ustawą Deweloperską.
Budynek nie został wykończony do końca maja, więc kwestie przyłączy to tylko jeden z wielu powodów. Na budowie jest garstka pracowników, dlatego trwa ona już 2 lata.
Odbiór lokalu również ma opóźnienia, miał odbyć się najpierw w połowie kwietnia, ale finalnie odbył się w pierwszej połowie czerwca (bez zgody na użytkowanie budunku). Większość z Nas odebrało lokal bez przyłącza wod-kan, by już wykańczać mieszkanie. Prace z budową przyłącza jeszcze prawdopodobnie nie ruszyły (maszyny stoją na pobojowisku, a materiały leżą), choć miały miesiąc temu..
Kontakt z Deweloperem jest tragiczny, od czasu wyjścia na jaw problemów (ok kwietnia) ciężko doprosić się o szczegółowe informację co jest powodem problemów, na maile Panowie odpowiadają ze sporym późnieniem, nie informują na bieżąco o postępie prac, tylko podają co rusz to nowe, dalsze daty odbioru.
Tragedia dla wielu rodzin które miały swoje plany związane z tą Inwestycją.