Aglomeracja

Nowy tramwaj z Poznania – ale to nie Tramino!

Nowy Moderus Gamma  Foto: Urząd Miasta Poznania

Nowy tramwaj Moderus Gamma ma 32 metry długości i może pomieścić 244 pasażerów. Do ich dyspozycji są 63 stałe i 3 rozkładane miejsca siedzące i całkowicie niska podłoga. Nowy model z miejskiej spółki zaprezentowano dziś z udziałem prezydenta Jacka Jaśkowiaka. 

Nowy Moderus GammaDo tej pory, istniejący od 11 lat, Modertrans miał w swojej ofercie tramwaje jednoczłonowe i wysokopodłogowe – Alfa oraz trójczłonowe i częściowo niskopodłogowe – Beta. Pojazdy wyprodukowane przez spółkę, której głównym udziałowcem jest Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Poznaniu, można spotkać m.in. na torach Gdańska, Poznania, Elbląga, Szczecina, Wrocławia i aglomeracji śląskiej.

Zaprezentowany dziś tramwaj jest w pełni niskopodłogowy. Płaską podłogę w obszarze wózków osiągnięto dzięki rezygnacji z klasycznych osi. Zamontowano układ poziomujący, mający za zadanie utrzymanie stałej wysokości podłogi, niezależnie od obciążenia pojazdu. Tramwaj wyposażono także w kondensatory, magazynujące energię odzyskaną z sieci podczas hamowania.

Szczególną uwagę zwrócono na elementy ułatwiające podróż pasażerom: ergonomiczne poręcze, intercomy do kontaktu z motorniczym, ładowarki USB oraz w pełni klimatyzowaną przestrzeń pasażerską. Nie zapomniano przy tym o pracy motorniczego. Ergonomicznie zaprojektowana kabina, wielofunkcyjne panele dotykowe, nastawnik jazdy zintegrowany z fotelem i przyciski w podłokietniku podnoszą komfort jego pracy.

W Poznaniu jest już produkowany samochód roku i autobus roku. Mam nadzieję, że do tych dwóch pojazdów dołączy wkrótce Moderus Gamma jako tramwaj roku – mówił podczas oficjalnej prezentacji tramwaju prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.

Projekt “Innowacyjny tramwaj miejski”, na który wydano ponad 14 mln zł, był współfinansowany przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, a także z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Wartość dofinansowania przekroczyła 5,6 mln zł.

Nowy Moderus Gamma

Użyte w artykule zdjęcia: Urząd Miasta Poznania, Maciej Wudarski / facebook

1 komentarz

kliknij by dodać komentarz


  • Wszystko O.K., ale czy uchwytów pod sufitem /wyrwirączki/ ktoś w ogóle uzywa? Mam wrazenie, ze to uszczęśliwianie ludzi na siłę, zwłaszcza tych poniżej 1,70 wzrostu. Wolałabym za to wiecej wygodnych uchwytów pionowych. Czy ktoś myśli podobnie?