Takiego zakończenia festynu z okazji 100-lecia Palmiarni chyba nikt się nie spodziewał. O pożarze zaalarmowała nas Anna M.
Straż Pożarna została powiadomiona o pożarze o godzinie 21:18. Okazało się, że płonęły krzewy niedaleko Palmiarni. Jak poinformował nas Dyżurny Straży Pożarnej w Poznaniu nikomu nic się nie stało. Ogień udało się szybko opanować.
Dziś od rana w Parku Wilsona odbywał się z okazji 100-lecia Palmiarni festyn. Zorganizowany był między innymi kiermasz roślin ozdobnych. Od 15:00 trwał natomiast Festyn rodzinny z licznymi konkursami. Impreza zakończyć się miała pokazem sztucznych ogni około 21:00. Prawdopodobnie pożar został wywołany przypadkowo właśnie podczas pokazu fajerwerków.
Straty na szczęście nie są duże. Spłonęły krzewy jałowca, palił się także trawnik przed wejściem do Palmiarni, oraz rośliny rosnące na dachu. Płomienie sięgały w ocenie biorących udział strażaków 6 metrów. Z ogniem walczyło pięć jednostek straży pożarnej.
Spłonęło około 150 metrów kwadratowych krzewów. Od wysokie temperatury popękały również szyby przy głównym wejściu do Palmiarni.
/
Dodaj komentarz