Olewam Poznań City Center

Wielkie reklamowe buty na mieście, bilbordy, megabordy, reklamy prasowe, radiowe, działania piarowe, a w kiblu i tak ktoś napisze jak w filmie Rejs „głupi kaowiec”.

W Poznań City Center po wyjściu z restauracji, sieciowej kawiarni, albo po wypiciu niekończącej się dolewki coli w McDonaldsie, PT Szanowni Klienci chcąc skorzystać z toalety będą pobierali śmierdzący klucz z wielkim ciężkim metalem na łańcuszku. Być może wskazane będzie pozostawienie dowodu osobistego, żeby klucz wrócił!

Co prawda inwestor zamierza wprowadzić trochę inny system, za skorzystanie toalety – trzeba będzie zapłacić 2 złotych, ale otrzyma się przy tym kupon do zrealizowania w sklepach partnerów toalety. Proponujemy wywiesić takie reklamy: zrób siku – czekają na ciebie super oferty w sklepie ze zdrową żywnością albo aptece – dobra kupa – 2 złote na zakup torebki w sklepach Luis Vitą albo Prada!

Wiadomo, że z systemami elektronicznymi zawsze są jakieś problemy, więc radzimy zabezpieczyć wariant ze zwykłym kluczem.

Rzecznik Tri Granitu płatne toalety tłumaczy obawą przed bezdomnymi, informuje także, że miejsce ma generować rocznie ruch na poziomie 15 milionów osób. To prawie jak na imprezach masowych – czyli organizator powinien zagwarantować bezpieczeństwo i toalety. Dziś City Center jest sponsorem drużyny koszykówki, zaraz pewnie będzie prowadził akcje charytatywne (bo to jest modne i wpływa na wizerunek) ale boi się bezdomnych! Może warto tą troską podzielić się z władzami miasta, które usilnie nalegają, żeby z przystanków tramwajowych ludzie – w tym bezdomni zamiast normalnie ulicą na dworzec kierowani byli do eleganckiego centrum handlowego.

Na facebooku powstała grupa, protestującą przeciwko płatnym toaletom. Inicjatorzy piszą:  nie chcemy płacić za toalety w miejscu, w którym wydajemy swoje ciężko zarobione pieniądze. Uważamy, że w takim miejscu dostęp do podstawowych usług higieny powinien być bezpłatny. Nie płacimy – bo dbamy o higienę swoją i swoich rodzin. Myjemy ręce przed posiłkiem i załatwiamy swoje potrzeby wtedy kiedy zajdzie taka potrzeba.

I na koniec warto jeszcze pogratulować marketingowcom PCC  – zamiast mówić o dobrych ofertach, fajnych sklepach smród pr’owy będzie się ciągnął za waszymi płatnymi kiblami.