W 1962 roku, równo 50 lat temu, powstał Pałac Kultury, by – jak czytamy w uchwale powołującej go do życia – “służyć realizacji kulturalnej polityki państwa i socjalistycznemu wychowaniu społeczeństwa”.
W murach dawnego zamku cesarskiego, z którego właśnie wyprowadził się Urząd Miasta, rozpoczęła się epoka “upowszechniania artystycznej twórczości profesjonalnej, wiedzy technicznej i społeczno-politycznej”, a przede wszystkim “upowszechniania wszystkich dziedzin amatorskiego ruchu artystycznego, popularyzacji różnych dziedzin wiedzy oraz rozwijania zainteresowań politechnicznych i technicznych”.
Formalnie 50 lat temu Pałac kultury powstał przekształcając się z dwóch instytucji: Wojewódzkiego i Młodzieżowego Domu Kultury. W latach 60-tych w gmachu przy ulicy Armii Czerwonej działał jeszcze Urząd Stanu Cywilnego (dziś znajduje się tam Galeria Profil), a w miejscu Teatru Animacji – Urząd Meldunkowy. Na korytarzach II piętra stały boksy Zakładów Mięsnych, na III piętrze swoją siedzibę miał Totolotek. Przez krótki czas swoje Biuro miała tu także dyrekcja Międzynarodowych Targów Poznańskich
Wielkie imprezy estradowe, najprzeróżniejsze kółka zainteresowań, pracownie, zespoły – wielu dorosłych już dziś poznaniaków pamięta taki właśnie Pałac Kultury ze swojego dzieciństwa i z tą nazwą wciąż kojarzy budynek zamku. Specjalne miejsce we wspomnieniach zajmuje także kultowe Kino Pałacowe (które już w grudniu tego roku zostanie reaktywowane) ze świetnym DKF-em i obleganymi przez widzów seansami.
W orbicie działań instytucji znajdowała się ogromna ilość różnorodnych wydarzeń. Muzyka, teatr, film, fotografia, sztuki wizualne, technika, nauka, rękodzieło popularyzowane były na wiele sposobów. Najbardziej charakterystyczne były pracownie artystyczne, hobbystyczne i naukowe.
Podczas działań wojennych zniszczone zostały dwa ogromne dzwonu w wieży zegarowej. Dzwony zostały pocięte ale spiż z których zostały wykonane posłużył później do odlania pomnika Tadeusza Kościuszki, a także dzwonu na Cytadeli i pamiątkową tablicę na Bazarze. Fragmenty zegara posłużyły także do wykonania zegara przy Bałtyku. Cyferki i kilometry wskazujące odległość z Poznania do europejskich miast także odlane zostały z zamkowych dzwonów.
Przez wiele lat zamkowa wieża służyła jako garaż dla wozu transmisyjnego Telewizji Polskiej, pierwszego w Polsce za pomocą którego można było przygotowywać relacje w kolorze. Auto miało zatrzymać się na chwilę a zostało prawie 10 lat. Dopiero na początku lat 90 udało się wyprowadzić wóz i rozpocząć remont przestrzeni zniszczonej silnikowymi olejami.
W pamięci wielu poznaniaków Pałac kultury to miejsce, gdzie rozwijano swoje zainteresowania w ogromnej ilości pracowni i klubów. Na zdjęciach widzimy także wielkiego niedźwiedzia brunatnego, który był gościem cyklicznych niedzielnych spotkań z ogrodem zoologicznym.
Zamek, będący rezydencja niemieckiego cesarza Wilhelma II, zbudowany został wg projektu Franza Schwechtena w latach 1905-1910. Wzniesiono go na wzór średniowiecznych zamków. W okresie międzywojennym był jedną z oficjalnych rezydencji polskich prezydentów oraz główną siedzibą Uniwersytetu Poznańskiego. W trakcie II wojny światowej podjęto decyzję o przebudowie dawnych apartamentów cesarskich na potrzeby Adolfa Hitlera. Po wojnie pojawiły się propozycje zburzenia lub przebudowania obiektu. Przez pierwsze powojenne lata zamek nadal służył Uniwersytetowi, później stał się siedzibą władz miasta.
W 1996 roku z Pałacu Kultury wyłoniła się nowa instytucja – Centrum Kultury ZAMEK. Na kilkadziesiąt dni przed nowym otwarciem, czyli oddaniem do użytku zmodernizowanych przestrzeni kompleksu Sali Wielkiej, zapraszamy na wystawę o Pałacu Kultury, który był w historii zamku jego najdłuższym gospodarzem. Wystawa opiera się przede wszystkim na fotografiach znalezionych w zamkowym archiwum.
Wystawę fotografii z okazji 50-lecia Pałacu Kultury oglądać można do 11 listopada, w godzinach 11:00-19:00. Wstęp wolny.
Dodaj komentarz