Sporo trudnych pytań zadawali prezydentowi Poznania poznaniacy podczas spotkania w III Liceum Ogólnokształcącym. Wcześniej Jacek Jaśkowiak uczestniczył w sesji Rady Osiedla Stare Miasto. Tu z kolei prezydent musiał odpowiadać na kłopotliwe tematy przedstawianie przez radnych. Był jeszcze czas na indywidualne roznowy.
Cieszy nas, że prezydent Jaśkowiak przywiązuje szczególną uwagę do Starego Miasta, gdzie skupia się najwięcej problemów. Dowodem na to jest fakt, że spotykamy się władzami miasta już po raz drugi w ciągu ostatnich miesięcy – mówi Andrzej Rataj, przewodniczący Rady Osiedla.
Prezydent mówił m.in. o swoich pomysłach na zapewnienie porządku do staromiejskich uliczkach. Sposobem ma być ograniczenie godzin sprzedaży alkoholu. Na przykład do 22:00 lub 23:00. To rozwiązanie stosowane w wielu europejskich państwach – podkreślał. Radni z kolei postulowali ograniczenie liczby sklepów sprzedających alkohole.
Sporo kontrowersji wzbudził także pomysł odejścia od naklejania reklam na tramwajach. Bimby mają być tradycyjnie zielone. MPK p0 wygaśnięciu dotychczasowych umów nie będzie już podpisywać nowych.
Stałym problemem jest hałas nad Wartą. Mieszkańcy mają nadzieję, że w przyszłym sezonie dojdzie do ucywilizowania wypoczynku nad rzeką. Radni zwracają jednak uwagę, że policja i Straż Miejska nie stanęły tu na wysokości zadania.
Niestety, rzadkością były patrole, tak jakby policja obraziła się, że radni nie zgodzili się na zakaz spożywania alkoholu nad rzeką – mówił Krzysztof Sroczyński, z Komisji Rewitalizacji Terenów Nadwarciańskich.
Radni mają nadzieję, że dofinansowanie ze strony miasta dwóch ważnych inwestycji nad rzeką – placu zabaw Wartofrajda w parku w Starym Korycie oraz oświetlenia nad rzeką.
Wyjątkowy plac zabaw przyciągnie nad rzekę rodziny z dziećmi, a oświetlenie wpłynie na poprawę bezpieczeństwa w tym rejonie – podkreślała Natalia Chojara z zarządu osiedla.
Radni zwracali także uwagę na niewłaściwą kontrolę odbioru inwestycji drogowych przez ZDM. Po pracach gestorów miejskiej infrastruktury pozostają krzywe i dziurawe chodniki. Koszty naprawy pokrywa miasto, a powinni deweloperzy i spółki, które zarabiają na dostarczaniu wody czy gazu.Tak jest m.in. w rejonie ulicy Szyperskiej i Garbar.
Po godzinnej sesji i kolejnej godzinie spotkania w auli III Liceum mieszkańcy mieli także możliwość indywidualnych rozmów z prezydentem.
To było ciekawe spotkanie i bardzo się cieszymy z dość dobrej frekwencji. Ostatnimi laty dialog władz miasta z mieszkańcami był raczej fasadowy i pozorny co powodowało, że na niedawno organizowane spotkania przychodziło niewiele osób. Cieszymy się, że świadomość mieszkańców rośnie i coraz więcej osób widzi konieczność i szansę osobistego wpływania na swoje otoczenie – mówi radny Sławomir Cichocki, zaangażowany także w organizację umowy społecznej dla ulicy Wrocławskiej.
Za 5 dni, 20 października, o godzinie 17:00, w sali Błękitnej Urzędu Miasta odbędzie się spotkanie mieszkańców i przedsiębiorców z ul. Wrocławskiej w sprawie wspólnego porozumienia dla poprawienia standardu życia w tym fyrtlu Starego Miasta.
Dodaj komentarz