Parkowanie to podstawowy element kursu na prawo jazdy. Jednak wielu kierowców nadal ma problem z tym manewrem. Problem przede wszystkim leży w tym, że sporo kierowców nie respektuje prawa pozostawiając swoje auta w miejscach niedozwolonych. Co gorsza coraz więcej jest takich właścicieli samochodów, którzy nawet nie zwracają uwagi na to czy nie stwarzają zagrożenia dla innych kierujących.
Idealny przykład głupoty pojawił się dzisiaj w naszej redakcyjnej skrzynce. Jeden z czytelników przysłał nam serię zdjęć pokazującą “zaparkowanego” przy Placu Kolegiackim fiata sedici, którego właściciel postanowił zaparkować nie dość, że w miejscu nie wyznaczonym do parkowania, to jeszcze pozostawiając auto wystające na jezdnię. Jak widać na zdjęciach z pewnością nie był to przypadek niezaciągniętego ręcznego, a wynik bezmyślności kierującego. Co gorsza auto przez grubo ponad dwie godziny stało na łuku drogi powodując zagrożenie dla jadących samochodów od strony ulicy Wodnej, których kierowcy nie mieli możliwości bezpiecznie ominąć źle zaparkowanego auta, gdyż nie widzieli jadących od Placu Kolegiackiego aut.
Płacą Wam za robienie zdjęć samochodowi osobowemu, którego koło wystaje poza chodnik? Serio? Co prawda utrudnił nieco przejazd, ale moim zdaniem robicie z igły widły. Wystarczy wykonać manewr i po sprawie.
Anno, obyś nigdy nie wsiadła za kółko z Twoim rozumowaniem.
Anno. Masz oczy w torebce? Trzy czwarte samochodu wystaje na jezdnię (i to w jednym z najgorszych w P-niu miejsc) a Ty hejtujesz? Albo nie masz prawa jazdy, albo zdałaś je za …