Patrioci Poznań: Nikt nie lubi przegrywać

Niedzielna potyczka w finale PLFA II była prawdziwym świętem dla wszystkich fanów futbolu amerykańskiego. Finaliści stworzyli emocjonujące widowisko, idealne przy okazji rywalizacji o mistrzostwo. Do tego wspaniała pogoda była dodatkowym czynnikiem przyciągającym na Stadion Olimpijski wielu kibiców. Od samego początku obydwie ekipy imponowały ofensywnymi popisami. Prawdziwą ozdobą meczu była natchniona gra dwóch młodych rozgrywających, Damiana Kwiatkowskiego z Panthers, a także Witolda Gajewskiego z Patriotów. Dyrygent ofensywy gospodarzy już w pierwszej kwarcie zdobył dwa przyłożenia, a w drugiej dołożył dwa kolejne. Jego rywal odpowiedział czterema precyzyjnymi dograniami, po których punktowali goście. Emocje rozbudzała ogromna ilość zagrywek zakończonych dużymi zdobyczami jardowymi, a także częste zmiany prowadzenia. Schodząc na przerwę, finałowi rywale mogli pochwalić się dorobkiem w sumie aż jedenastu przyłożeń. Wynik 41:34 idealnie podsumowuje wydarzenia, jakie miały miejsce w pierwszej części meczu.

Po zmianie stron defensywa Panthers zacieśniła nieco swoje szeregi. Nieustanne natarcia na rozgrywającego gości coraz częściej sięgały celu, a do tego pełna błędów pierwsza połowa wyraźnie zmotywowała trzecią linię obrony. Witold Gajewski musiał zmagać się z wielką i urozmaiconą presją rywala. Do tego gospodarze zaczęli jeszcze mocniej stawiać na grę biegową, w której brylowali Ernest Rogowicz i Tomasz Pietkiewicz. W sumie obydwaj dołożyli po dwa przyłożenia, które pozwoliły Panterom na zbudowanie w miarę komfortowej przewagi. Patrioci nie zamierzali odpuszczać. Znakomitą pracę wykonywał korpus skrzydłowych na czele z: Janem Budzińskim, Maurycym Wawrzyniakiem i Kamilem Kwiatkowskim. Nie zawodził również biegacz, Tomasz Gajewski, który w całym meczu dwukrotnie zameldował się w polu punktowym rywala. Goście wykorzystywali cały swój arsenał ofensywny, ale nie byli w stanie zmniejszyć straty do mniej niż dwóch przyłożeń. Wraz z upływem kolejnych minut stawało się jasne, że Panthers coraz bardziej kontrolują boiskową sytuację. Najlepszy gracz meczu, Damian Kwiatkowski po udanych biegach wywalczył kilka pierwszych prób, które pozwoliły Panterom na skuteczne „panowanie” nad meczowym zegarem. Przewaga trzech touchdownów może wydawać się spora, ale w starciu gdzie obydwa kluby zdobywają ich w sumie aż 17, mogła być spokojnie odrobiona za sprawą zaledwie kilku akcji. Gospodarze zwyciężyli 71:50. Obronili drugoligowe mistrzostwo i zaliczyli setną wygraną w swojej historii. Niedzielny tryumf przyniósł dziewiąty złoty medal dla Panthers na przestrzeni ostatnich czterech lat. Patrioci muszą pogodzić się ze srebrem, ale już wcześniej zapewnili sobie awans do PLFA I. W przyszłorocznych rozgrywkach zobaczymy ich w pierwszoligowej rywalizacji.

To był najdłuższy i najtrudniejszy mecz w moim życiu. Nigdy jeszcze nie grałem w takim starciu, gdzie obydwie drużyny zdobyły powyżej 120 punktów. Patrioci zaprezentowali bardzo wysoką klasę futbolu. Ich ofensywa jest kompletna. Potrafią podawać, biegać i zdobywać punkty na każdy możliwy sposób. Tym bardziej cieszę się, że wygraliśmy. Mieliśmy okazję zmierzyć się z nimi w sparingu przedsezonowym, ale to co działo się dzisiaj całkowicie różniło się od tamtej potyczki. Przed nami chwila oddechu, a później dalsza ciężka praca, aby dostać szansę na grę w Toplidze – powiedział Damian Kwiatkowski, rozgrywający Panthers Wrocław B.

Nikt nie lubi przegrywać, ale obiektywnie trzeba stwierdzić, że tegoroczne osiągnięcie jest dla Patriotów największym w pięcioletniej historii klubu. Jesteśmy w PLFA I i tam będziemy chcieli pokazać się z możliwie najlepszej strony. Dla mnie osobiście był to pierwszy rok w rywalizacji wśród seniorów. Dzisiaj spotkałem się z wielką presją ze strony linii defensywnej Panthers. Praktycznie w każdej akcji byłem uderzany, a czasu na skuteczne oddanie piłki zostawało bardzo niewiele. Mimo to, w dużej mierze dzięki skrzydłowym udawało nam się zdobywać jardy i punkty. Ten mecz był więc idealnym przetarciem. Czekamy na rywalizację w PLFA I i nastawiamy się na to, że na wyższym poziomie każdy mecz będzie równie trudny i wymagający – powiedział Witold Gajewski, rozgrywający Patriotów Poznań.

Panthers Wrocław B – Patrioci Poznań 71:50 (14:6, 27:28, 14:8, 16:8)

I kwarta

6:0 przyłożenie Damiana Kwiatkowskiego po 3-jardowej akcji biegowej
6:6 przyłożenie Tomasza Gajewskiego po 3-jardowej akcji biegowej
14:6 przyłożenie Damiana Kwiatkowskiego po 42-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty, Tomasz Dziedzic)

II kwarta

14:12 przyłożenie Jana Budzińskiego po 4-jardowej akcji podaniowej Witolda Gajewskiego
21:12 przyłożenie Ernesta Rogowicza po 27-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt, Dawid Pańczyszyn)
21:19 przyłożenie Jana Budzińskiego po 13-jardowej akcji podaniowej Witolda Gajewskiego (podwyższenie za jeden punkt, Maurycy Wawrzyniak)
21:27 przyłożenie Maurycego Wawrzyniaka po 46-jardowej akcji podaniowej Witolda Gajewskiego (podwyższenie za dwa punkty, Kamil Kwiatkowski)
28:27 przyłożenie Kacpra Fiedziuka po 53-jardowej akcji podaniowej Damiana Kwiatkowskiego (podwyższenie za jeden punkt, Dawid Pańczyszyn)
34:27 przyłożenie Damiana Kwiatkowskiego po 35-jardowej akcji biegowej
34:34 przyłożenie Maurycego Wawrzyniaka po 55-jardowej akcji podaniowej Witolda Gajewskiego (podwyższenie za jeden punkt, Maurycy Wawrzyniak)
41:34 przyłożenie Dawida Dieu po 25-jardowej akcji podaniowej Damiana Kwiatkowskiego (podwyższenie za jeden punkt, Dawid Pańczyszyn)

III kwarta

47:34 przyłożenie Tomasza Pietkiewicza po 5-jardowej akcji biegowej
55:34 przyłożenie Tomasza Pietkiewicza po 2-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty, Damian Kwiatkowski)
55:42 przyłożenie Maurycego Wawrzyniaka po 64-jardowej akcji podaniowej Witolda Gajewskiego (podwyższenie za dwa punkty, Jan Budziński)

IV kwarta

63:42 przyłożenie Damiana Kwiatkowskiego po 20-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty, Damian Kwiatkowski)
63:50 przyłożenie Tomasza Gajewskiego po 3-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty, Kamil Kwiatkowski)
71:50 przyłożenie Ernesta Rogowicza po 3-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty, Damian Kwiatkowski)

Tekst: Dawid Biały, Biuro Prasowe PLFA