Szkoleniowiec Warty Poznań, Petr Němec podsumował środowe spotkanie z MKS-em Kluczbork, które „Zieloni” pewnie wygrali 3:0.
Tak naprawdę sprawę zwycięstwa. Goście próbowali czasem przejąc kontrolę nad sytuacją boiskową, ale im na to nie pozwoliliśmy. Podtrzymuję jednak to, że nadal musimy trzymać się przy ziemi i nie odlatywać myślami gdzieś daleko. Nie będę oceniać pracy arbitrów, ponieważ my musimy wykonywać własną pracę jak najlepiej i na tym się skupiamy – przyznał trener Warty.
Zaległy mecz, który rozegrali “Zieloni” dał im pierwsze miejsce w tabeli. Na pięć spotkań obecnej rundy, nikt tnie był w stanie pokonać warciarzy.
Uważam, że spotkaliśmy się z zespołem, który przewyższał nas zgraniem i zrozumieniem niemal w każdej strefie boiska. Losy meczu rozstrzygnęły się w pierwszej połowie, bowiem odrobić trzybramkową stratę do przerwy jest na wyjeździe niemal niemożliwe. Warta osiągnęła dzisiaj zasłużone boisko – powiedział z kolei szkoleniowiec MKS-u, Andrzej Konwiński.
Tekst: Piotr Przyborowski / wartapoznansa.pl
Dodaj komentarz