Od 2006 roku po naszym niebie latają F-16. 48 myśliwców Sił Powietrznych RP stacjonuje w najnowocześniejszych bazach lotniczych w Polsce – w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach, gdzie rozlokowane są 32 samoloty i w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku, na terenie której stacjonuje 16 polskich „Jastrzębi”.
Pierwsze samoloty F-16 pojawiły się w Poznaniu 9 listopada 2006 roku, co zapoczątkowało szereg zmian w lotnictwie wojskowym. To przede wszystkim proces szkolenia personelu latającego i technicznego a także szereg inwestycji budowlanych, wdrożenie nowych światowych technologii oraz zmiana pokoleniowa w polskich siłkach powietrznych.
Polscy piloci trenują i wspólnie biorą udział w operacjach na terenie państw członków NATO. W ciągu pięciu lat nasze F-16 wykonały prawie 15 tysięcy misji będąc w przestworzach ponad 25 tysięcy godzin.
Wybór samolotów F-16 oraz decyzja o ich stacjonowaniu na lotnisku w Krzesinach i Łasku spowodowały rozbudowę logistycznej infrastruktury do wymagań obsługi amerykańskich maszyn. Najwyższa Izba Kontroli w listopadowym raporcie negatywnie oceniała procedurę wyboru lokalizacji oraz samą lokalizację bazy samolotów F-16 na Krzesinach. W Ministerstwie Obrony Narodowej jak i w Dowództwie Sił Powietrznych brakuje dokumentacji, która potwierdzałaby racjonalność decyzji. Nie przeprowadzono m.in. analizy jej skutków, uwzględniającej nie tylko potrzeby obronne, ale także uwarunkowania prawne, ekonomiczne, ochrony środowiska, zagospodarowania przestrzennego, bezpieczeństwa ludności itd. NIK zwrócił uwagę, na rosnącą liczbę roszczeń o wypłatę odszkodowań lub wykup nieruchomości. Obecnie sięgają one blisko 280 mln złotych. Mieszkańcy Krzesin z satysfakcję przyznają, że wreszcie ktoś oficjalnie potwierdził sensowność zarzutów dotyczących lokalizacji bazy.
NIK zwraca też uwagę na kolejne koszty, które będzie musiało ponieść wojsko w Poznaniu, związane z odszkodowaniami wynikającymi z przekroczenia norm hałasu. Raport NIK sugeruje przeprowadzenie ponownej analizy zysków i strat pozostawienia bazy F-16 na Krzesinach, bądź przeniesienia myśliwców na inne lotniska.
Samoloty, którymi od 5 lat dysponują siły zbrojne pozycjonuje Polskę w gronie państw posiadających najnowocześniejszy sprzęt lotniczy. Piloci między innymi dzięki szkoleniom w poznańskiej bazie nie odstają w umiejętnościach od zachodnich partnerów, którzy użytkują F-16 znacznie dłużej, mimo że jeszcze niedawno dzieliła nas od nich, co najmniej mentalna bariera pokoleniowa.
Istnienie bazy lotniczej w Krzesinach, to w kategoriach ekonomicznych dodatkowe miejsca pracy i prestiż wynikający z nowoczesnej infrastruktury. Dla mieszkańców to trudne do zaakceptowania sąsiedztwo. Czy poznańskie F-16 to sukces czy porażka? Punkt widzenia zależy w tym przypadku od odległości od pasa startowego.
W najbliższą środę odbędą się uroczystości związane z 5 rocznica eksploatacji F-16 w Polsce. O 12:00 na Starym Rynku poznańska Baza Lotnictwa Taktycznego odbierze sztandar. W tym samym czasie na niebie będziemy mogli oglądać przelot F-16 z Krzesin i niemieckiego Ramstein a także samolotów Iskra. O 13:00 lotnicy zapraszają do świętowania całe rodziny. Oprócz prezentacji sprzętu wojskowego pokazów musztry paradnej Kompanii Reprezentacyjnej Sił Powietrznych oraz występu Orkiestry Wojskowej przygotowano także wielki kocioł grochówki.
Szczegóły w naszym KALENDARIUM WYDARZEŃ
Dodaj komentarz