Święta zbliżają się wielkimi krokami! W pogoni za prezentami, zakupami dużymi i małymi warto na chwilę zatrzymać się i zajrzeć z rodziną do Muzeum Narodowego, gdzie od jutra można oglądać wystawę Żłóbek Wielkopolski.
Jest to pokonkursowa wystawa najpiękniejszych szopek bożonarodzeniowych organizowana przez Muzeum Narodowe w Poznaniu wraz z inicjatorem przedsięwzięcia – Gimnazjum w Robakowie oraz Towarzystwem Miłośników Miasta Poznania i Fundacją ARS.
Pierwsza edycja konkursu odbyła się w 1998 rok, w każde kolejne święta oglądać możemy coraz więcej oryginalnych prac młodych twórców. Prezentowane żłóbki, zawsze wykonane ze szczególną starannością, ukazują dziecięcą fantazję i radość, stając się znakomitym, wielobarwnym elementem stymulującym atmosferę Świąt Bożego Narodzenia.
Jednym z warunków regulaminu konkursu jest odwołanie się w prezentowanych szopkach do charakterystycznych dla Wielkopolski symboli np. w architekturze, legendach i ważnych wydarzeniach historycznych, które zgodnie z dawnymi tradycjami, mogą także być włączone do szopkowego teatru. Celem konkursu jest także rozbudzenie wiedzy o tradycji, wrażliwości i poczucia własnej tożsamości.
Jury Konkursu zwraca szczególną uwagę m.in. na tradycyjny sposób pojmowania szopki, na formę i nawiązania do regionu, odniesienia do legend, świata baśni i symboli regionu. Jury brało pod uwagę także stronę plastyczną: kolorystykę i wykorzystane materiały. Ważną rolę odgrywa sposób wykonania postaci, który często decyduje o przyznaniu wyróżnienia.
Od kilkunastu lat w konkursie bierze udział coraz szersza grupa dzieci i młodzieży szkolnej – od przedszkola do klas szkół średnich podzielonych na poszczególne kategorie wiekowe. Przewidziano także formułę otwartą – bez ograniczeń wiekowych – dla wszystkich, którzy pragną startować w konkursie.
Wystawa będzie czynna do 15 stycznia 2012 roku. Wstęp na podstawie biletu do muzeum w cenie 8 ulgowy i 12 normalny.
ja zawsze chodze do Wojciecha, polecam żłobek jest ruchomy!
najpiekniejsze żłobki to robi moja córka 🙂 ale pomysł fajny
ale badziew! w muzeum Narodowym!!!!!!!