Pijani kierowcy to nadal bardzo poważny problem na naszych drogach. W przeszłości pojawiały się pomysły, by m. in. konfiskować im samochody, ale ostatecznie zabierane jest im prawo jazdy. Jak się jednak często okazuje nie jest to przeszkodą, która powstrzyma ich przed ponowną jazdą po wypiciu kilku głębszych. Tak było ostatnio w Rogoźnie.
Szkieły zatrzymały tutaj do rutynowej, jak mówią, kontroli kierowcę opla. Wszystko działo się w Rogoźnie w nocy.
W trakcie czynności funkcjonariusze wyczuli od kierowcy woń alkoholu – relacjonuje Paweł Witzberg z wielkopolskiej Policji – w związku z powyższym przeprowadzono badanie trzeźwości, które wykazało, że kontrolowany ma niespełna promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
Zaczęli również sprawdzać pijanego kierowcę w bazie policyjnej. Okazało się wtedy, że mężczyzna ma na swoim koncie już 2 sądowe zakazy prowadzenie jakichkolwiek pojazdów!
Po ostatnich zmianach w kodeksie karnym zatrzymanemu grozi teraz kara do 5 lat więzienie oraz… dożywotniego zakazu kierowania pojazdami. Czy tym razem będzie to zakaz skuteczny?
zdjęcie z archiwum
Dodaj komentarz