Wojskowi odnieśli kolejne ważne zwycięstwo w lidze. Tym razem poznaniacy pokonali w „wojskowych” derbach ze Śląskiem Wrocław 28:17. Choć do przerwy goście prowadzili 11:8 to druga odsłona należała już tylko do gospodarzy.
W sobotni wieczór spotkały się dwie zasłużone dla polskiego szczypiorniaka drużyny, wielokrotni medaliści Mistrzostw Polski oraz Pucharu Polski, zespoły Grunwaldu Poznań oraz Śląska Wrocław. Oba zespoły przed meczem dzieliły tylko 3 punkty, tak więc ewentualna wygrana mogła być traktowana z tych za „4 punkty” .
Pierwsza odsłona spotkania była dość wyrównana. Mało było szybkiej gry i sytuacji bramkowych. Zarówno gospodarze jak i goście popełniali sporo błędów. W końcówce spotkania goście wypracowali sobie kilkubramkową przewagę i do szatni schodzili prowadząc 11:8.
Na drugą połowę podopieczni Rafała Walczaka wyszli mocno skupieni i zdeterminowani, żeby odwrócić losy rywalizacji. Między słupkami stanął Filip Tarko, a w ataku zameldowali się Robert Fogler oraz Michał Majewski. Dzięki tym zmianą Wojskowi z minuty na minutę zaczęli się rozpędzać. Skuteczne interwencje Tarko, w tym aż 3 obronione rzuty karne pozwoliły uruchomić szybkie kontrataki, które na bramki zamieniał Majewski. Z kolei w ataku pozycyjnym nie do zatrzymania był Fogler. Wrocławianie byli wstanie zatrzymać rozpędzonych poznaniaków i ostatecznie drugą połowę przegrali 20:6! a całe spotkanie 28:17.
Za tydzień Grunwald uda się do Malborka.
WKS Grunwald Poznań – Śląsk Handball Team Wrocław 28:17 (8:11)
WKS Grunwald: Filip Tarko, Piotr Wenta – Łukasz Wachowiak 1, Filip Kurek, Robert Fogler 5, Alan Harasymek 1, Michał Majewski 8, Mateusz Lubiewski, Krzysztof Martyński 6, Piotr Nowicki 1, Tomasz Gintowt, Arkadiusz Guraj 1, Patryk Piechowiak, Kacper Łyszczarz 1, Mateusz Matlach 4, Krzysztof Machniewicz. Trener Rafał Walczak.
tekst: Patryk Kulczyński
Dodaj komentarz