Piraci drogowi bez prawa jazdy

Od wielu lat nadmierna prędkość stanowi główną przyczynę wypadków drogowych w całym kraju. Wielkopolska Policja jest przygotowana do tego, aby ścigać piratów drogowych i pociągać do odpowiedzialności tych, którzy stwarzają zagrożenie dla innych użytkowników dróg. Policjanci pełniący służbę nieoznakowanymi radiowozami wyposażonymi w wideorejestratory w przypadku rażących wykroczeń kierowców odstępują od nałożenia mandatów karnych i kierują do sądu wnioski o ich ukaranie.

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, pełniąc służbę na drogach Wielkopolski nieoznakowywanymi radiowozami wyposażonymi w wideorejestratory, skutecznie ścigają i zatrzymują do kontroli piratów drogowych. Mimo to w swojej codziennej pracy, mundurowi nadal spotykają się ze skrajną nieodpowiedzialnością kierowców.

Tak było też 23 stycznia, gdy po godz. 11 policjanci jechali ulicą Kaliską w miejscowości Felicjanów. Kierująca oplem insignia jechała i mijała inny pojazd w terenie zabudowanym z prędkością 118 km/h, stwarzając bezpośrednie zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Następnie jeszcze dwa razy przekroczyła dozwoloną prędkość. Po zatrzymaniu kierującej okazało się, że nie posiada ona przy sobie dowodu rejestracyjnego pojazdu ani potwierdzenia zawarcia obowiązkowego ubezpieczenia samochodu. W związku z rażącymi wykroczeniami kobiety policjanci postanowili odstąpić od nałożenia mandatu karnego i zatrzymać jej prawo jazdy. Teraz o dalszym losie nieodpowiedzialnej kierującej zadecyduje sąd.

Wyczyny kolejnego pirata drogowego zarejestrowali policjanci pełniący służbę 25 stycznia br. w godzinach wieczornych w miejscowości Jarogniewice. Tam kierujący oplem vectra pędził z prędkością 129 km/h przy dopuszczalnej 90 km/h. Mężczyzna wyprzedzał również na tzw. “trzeciego”, wymuszając gwałtowne hamowanie na jadących zarówno w przeciwnym kierunku jak i na pojazdach wyprzedzanych. Ponadto mężczyzna przekroczył linię podwójną ciągłą. Tego dnia na drogach w tym regionie panowały trudne warunki, padał deszcz oraz był wzmożony ruch pojazdów. Nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy jest tym bardziej niezrozumiałe, że podróżował on z żoną i dwójką dzieci. Policjanci od razu zatrzymali prawo jazdy kierowcy i skierowali do sądu wniosek o jego ukaranie