Podrabiane ćmiki

334.000 sztuk papierosów i 33 kilogramy tytoniu skonfiskowali poznańscy policjanci rozbijając zorganizowaną grupę przestępczą produkującą i sprzedającą podrobione papierosy.

Funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu wraz z funkcjonariuszami Wielkopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego ustalili, że na terenie województwa wielkopolskiego oraz lubuskiego działa zorganizowana grupa przestępcza zajmująca się produkcją oraz wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości podrobionych papierosów bez polskich znaków skarbowych – wyjaśnia Iwona Liszczyńska z wielkopolskiej policji – według ustaleń funkcjonariuszy grupa, pod kierownictwem 43-letniego mężczyzny, działała co najmniej od sierpnia 2019 roku.

Policjanci i celnicy przeszukali wytypowane miejsca produkcji papierosów pod Zieloną Górą,  pomieszczenia na terenie powiatu poznańskiego, gdzie funkcjonowały drukarnie biorące udział w produkcji podrobionych opakowań, a także miejsca zamieszkania członków grupy przestępczej.

Podczas przeszukań policjanci znaleźli 334.000 sztuk papierosów i 33 kilogramy tytoniu nieoznaczonych polskimi znakami akcyzy, pieniądze w kwocie 650.000 złotych oraz gotowe opakowania popularnych marek papierosów z podrobionymi znakami towarowymi. Zabezpieczono również maszyny wykorzystywane do produkcji.

Jak ustalono, zorganizowana grupa przestępcza, działając co najmniej od sierpnia w 2019 r. do maja 2020 wprowadziła do obrotu nie mniej niż 1.116.000 nielegalnych papierosów, czym naraziła Skarb Państwa na uszczuplenie podatku akcyzowego w kwocie 1.000.000 złotych oraz podatku VAT w kwocie 250.000 złotych – wylicza Iwona Liszczyńska.

Zatrzymani to 11 mężczyzn i  kobieta, w wieku od 22 do 69 lat. Niektórzy z nich byli w przeszłości notowani przez Policję za różnego rodzaju przestępstwa.

Na wniosek Prokuratury Okręgowej w Poznaniu sześciu podejrzanych zostało tymczasowo aresztowanych na okres 3 miesięcy. Pięciu podejrzanych zostało objętych policyjnym dozorem. Wobec jednego podejrzanego zastosowano poręczenie majątkowe w kwocie 30.000 złotych. Wszystkim grozi do 5 lat więzienia.