Policjanci z Kórnika wspólnie ze Strażą Miejską i Strażą Leśną zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy prawdopodobnie wypalali kable w lesie, żeby odzyskać metal. Takie działania szkodzą środowisku, a za to grozi nawet 5 lat więzienia.
Od jakiegoś czasu policjanci dostawali sygnały, że w lesie na ich terenie może dochodzić do wypalania kabli. Postanowili to sprawdzić. Wspólnie z Strażą Miejską i Strażą Leśną z Nadleśnictwa Babki zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn w wieku 51 i 42 lat.
Policjanci przyjechali w momencie, gdy mężczyźni wyciągali kable z busa i szykowali je do wypalania. Na miejscu zrobiono zdjęcia i zebrano dowody, a specjaliści sprawdzili, jak bardzo mogło ucierpieć środowisko.
Zatrzymanych zabrano na komisariat w Kórniku. Tam okazało się, że jeden z nich, 51-latek z Niepruszewa, był poszukiwany za inne przestępstwa i od razu trafił do aresztu.
Prokuratura w Środzie Wielkopolskiej prowadzi śledztwo w tej sprawie. Policjanci zbierają kolejne dowody, które zostaną przekazane prokuratorowi. Możliwe, że wkrótce zatrzymani usłyszą zarzuty. Według prawa, za takie niszczenie środowiska grozi do 5 lat więzienia.

Dodaj komentarz